L K S  AGROTEX Milanów – Fundacja KS Hetman Zamość  0 : 10 (0 : 5)        

Bramki: 0 : 1 Hubert Czady (4′), 0 : 2 Szymon Solecki (30′) – rzut karny, 0 : 3 Damian Kupisz (35′), 0 : 4 Szymon Solecki (45′), 0 : 5 Damian Kupisz (45’+1), 0 : 6 Damian Ziółkowski (46′), 0 : 7 Damian Ziółkowski (55′), 0 : 8 Przemysław Kanarek (65′), 0 : 9 Przemysław Kanarek (87′), 0 : 10 Damian Kupisz (90′)

 

LKS Milanów – Marek Grzywaczewski – Mateusz Daniłko, Sebastian Magier, Ernest Bobruk, Patryk Czuryło, Kamil Romaniuk, Bartłomiej Jaszczuk, Piotr Łotys,  Pieńkus (od 50′ Pawlak), Mikołaj Ilczuk, Michał Zarzecki. Trener: Magier Sebastian

 

Hetman – Kacper Skrzypek – Łukasz Bubeła (od 54′ Norbert Myszka), Przemysław Kanarek, Szymon Solecki, Michał Luterek, Hubert Czady, Maciej Markowski (od 50′ Damian Baran), Łukasz Kamiński (od 57′ Bukowski), Błażej Omański (od 50′ Damian Otręba), Damian Ziółkowski, Damian Kupisz. Trener: Marek Motyka

 

Sędzia główny: Sylwester Wuczko, sędziowie asystenci: Maciej Różyński i Mateusz Pizoń (KS Lublin). Widzów: 150 – w tym liczna grupa z Zamościa (mecz rozegrano w Parczewie)

 

MEDIA  PODAŁY:

 

Portal internetowy lubsport.pl: Hetman rozbił bank w Parczewie

Tak wysokiego zwycięstwa w sezonie 2016/2017 na boiskach IV ligi lubelskiej jeszcze nie mieliśmy. Hetman Zamość pokonał w Parczewie ostatni w tabeli LKS Milanów aż 10:0! Podopieczni Marka Motyki pobili rekord, grając bez najlepszego strzelca rozgrywek Filipa Drozda.

POMECZOWE KOMENTARZE

Artur Jaszczuk (kierownik LKS-u Milanów): – Po tym meczu nie da się powiedzieć niczego pozytywnego. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Kiedyś ta „dwucyfrówka” musiała przyjść i tak się stało. Wynik świadczy o tym, jak przebiegało to spotkanie. Hetman miał zdecydowaną przewagę. Po dobrym występie w Łęcznej przyszła lodowata kąpiel. Za tydzień przed nami jeszcze wyższe schody.

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – To był mecz bez emocji. LKS Milanów do 30′ jeszcze biegał, przy wyniku 2:0 już tylko „pływał”. Po straconych golach gospodarzom odechciało się grać. Od pierwszej do ostatniej minuty mieliśmy to spotkanie pod kontrolą. Po przerwie dwukrotnie obiliśmy poprzeczkę, a jeden raz słupek. Rywale kończyli ten pojedynek w dziesiątkę. Nie mieli więcej rezerwowych, a jeden z nich doznał kontuzji. Cieszy skuteczność, choć można było zwyciężyć jeszcze wyżej. Dobrze, że obyło się bez kartek i straconych bramek. Dlaczego nie zagrał Filip Drozd? Ma lekko podkręcony staw skokowy. Szansę dostało sporo młodzieży i ci grace ją wykorzystali. Filip i Rafał Turczyn od poniedziałku wracają do zajęć.

Dziennik Wschodni Sport: Dziesięć goli Hetman !

Piłkarze z Zamościa nie mieli w sobotę litości dla ostatniej drużyny w tabeli. LKS Milanów przed 27 ligowym meczem w sezonie miał już 108 straconych goli. Kolejny okazał się pechowy, bo gospodarze dostali od Hetmana lanie, przegrywając aż  0 : 10

Dyrektor sportowy Hetmana Piotr Welcz: –Trener Motyka wpaja chłopakom, że bez względu na wynik muszą od pierwszej do 90 minuty grać w ten sam sposób. I to było widać podczas meczu

Trener Marek Motyka: – Zaangażowanie i podejście do tego spotkania było ważne, bo wiedzieliśmy z kim się zmierzamy. Jestem usatysfakcjonowany. Strzelaliśmy po pięć bramek w każdej połowie, ale sytuacji było więcej. Podziękowania należą się też kibicom, którzy przyjechali z nami.

 

Kronika Tygodnia: Dwucyfrówka Hetmana

Trener Marek Motyka – Nakazałem zespołowi, żeby nie oglądał się na miejsce rywala w tabeli, lecz grał swoje. Cieszy mnie, że zawodnicy podeszli do tych uwag poważnie. Można oczywiście mówić, że przeciwnik zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale mimo tego nieczęsto przecież się zdarza, żeby rywalowi strzelić dziesięć bramek

 

Tygodnik Zamojski:Dwa mecze, komplet punktów i grad bramek. Pękła dycha

14 : 1 – tak wygląda bilans bramkowy dwóch ostatnich meczów Hetmana. Najpierw o sile podopiecznych trenera Marka Motyki przekonali się piłkarze Lutni, potem walec zamojski rozjechał ekipę zamykającą tabelę – LKS Milanów

Trener Marek Motyka – (…) Graliśmy solidnie w obronie, były piękne akcje i duża skuteczność – czego można chcieć więcej ? Chcę podziękować piłkarzom za zaangażowanie i za poważne podejście do meczu. Podziękowania należą się również kibicom, którzy przyjechali nas dopingować. Cieszymy się, że atmosfera wokół zespołu jest coraz lepsza, zawodnicy czują się coraz pewniej. Idziemy w dobrym kierunku

 

W pozostałych spotkaniach XXVII kolejki uzyskano wyniki:

Lublinianka Lublin         – Kłos Chełm                                            2 : 2
Powiślak Końskowola    – Stal Kraśnik                                            1 : 1
Kryształ Werbkowice     – Polesie Kock                                           3 : 0
Lewart Lubartów            – Górnik II Łęczna                                    5 : 3
Lutnia Piszczac              – Chełmianka Chełm                                  0 : 3
Włodawianka Włodawa – Unia Hrubieszów                                    0 : 5
POM Iskra Piotrowice    – Tomasovia Tomaszów Lubelski             2 : 0
Łada 1945 Biłgoraj         – Victoria Żmudź                                      4 : 1

Tabela po XXVII kolejce (za polskieligi.net):

 

Lp. Drużyna M Pkt Z R P Bz Bs RB Forma (8 ost. spotkań)
1 Chełmianka Chełm 27 72 23 3 1 81 14 67
2 Górnik II Łęczna 27 65 21 2 4 70 33 37
3 Hetman Zamość 27 61 19 4 4 74 22 52
4 Tomasovia Tomaszów Lubelski 27 54 16 6 5 66 28 38
5 Stal Kraśnik 27 52 15 7 5 60 33 27
6 Kryształ Werbkowice 27 50 16 2 9 47 27 20
7 Lewart Lubartów 27 46 13 7 7 47 34 13
8 Włodawianka Włodawa 27 35 11 2 14 48 55 -7
9 Łada 1945 Biłgoraj 27 35 11 2 14 37 49 -12
10 Powiślak Końskowola 27 32 9 5 13 35 48 -13
11 Kłos Chełm 27 32 9 5 13 34 42 -8
12 Lublinianka Lublin 27 31 7 10 10 42 39 3
13 Unia Hrubieszów 27 29 8 5 14 30 40 -10
14 Polesie Kock 27 25 6 7 14 49 66 -17
15 POM Iskra Piotrowice 27 25 7 4 16 30 58 -28
16 Victoria Żmudź 27 24 6 6 15 33 54 -21
17 Lutnia Piszczac 27 15 3 6 18 18 59 -41
18 LKS Milanów 27 3 0 3 24 18 118 -100
M- mecze, Pkt – zdobyte punkty, Z – zwycięstwa, R – remisy, P – porażki, Bz – bramki zdobyte, Bs – bramki stracone, RB = Bz-Bs, – zwyciestwo, – remis, – porażka

 

 

Fakty – opinie – hipotezy

Tak się gra jak przeciwnik pozwala. Wynik spotkania mówi sam za siebie. To nie różnica klas – to przepaść. Zawodnicy Hetmana urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Pięć do przerwy, pięć po przerwie – świadczy, że zamojscy piłkarze nie odpuścili i drugiej odsłony meczu mając zapewnioną wysoką wygraną już w pierwszej połowie. Przy okazji uzyskali rekordowe zwycięstwo w lidze. Zwycięzców się nie sądzi. Skuteczność to bolączka wielu zespołów, nie wyłączając Hetmana. Wygrana mogła być jeszcze bardziej okazała, ale nie zmieniłoby to faktu, że czwarta liga to nie miejsce dla piłkarzy z Milanowa. Zaś Hetman odrobił wyjazdowe zadanie na… „dwie piątki” – (z plusem….). Czy potrzyma pozytwny trend zamojska drużyna ? Sprawdzianem będzie najbliższy mecz z Lewartem Lubartów. Lewart zaaplikował wicelidorowi z Łęcznej aż pięć bramek. Górnik II dopiero po imponującej serii ośmiu zwycięskich spotkań – doznał goryczy porażki. Zyskał na tym lider z Chełma.

MiT