Skip to Content

Blog

Uliczne Mistrzostwa Polski 2017

W dniach 17-18 czerwca 2017 r. na szosowym torze nartorolkowym Ośrodka Sportu i Rekreacji „Tomasovia” odbyły się Uliczne Mistrzostwa Polski w Jeździe Szybkiej na Wrotkach.

Mistrzostwa współorganizował Tomaszowski Uczniowski Klub Sportowy  „Roztocze” – od kilku sezonów aktywnie wspierany przez GRUPĘ OSCAR.

Wśród Tomaszowskich wrotkarzy czołowe lokaty zajęli:

* Jan Żółkiewski – kategoria JUNIOR B rocznik 2000/2001

– 1 miejsce na dystansie 100 m na czas

– 1 miejsce w biegu na eliminacje na dystansie 10 000 m

– 1 miejsce w sprincie na 500 m

– 1 miejsce w konkurencji bieg na punkty 10 000 m

– 2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

* Monika Skinder – kategoria JUNIOR B rocznik 2000/2001

– 3 miejsce na dystansie 100 na czas

– 1 miejsce w biegu na eliminacje 10 000 m

– 3 miejsce w biegu na eliminacje 10 000 m kat. OPEN

– 2 w sprincie na 500 m

– 2 miejsce w biegu na punkty 10 000 m

– 2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

Bartosz Cielniak – kategoria KADET rocznik 2002/2003

– 1 miejsce na dystansie 100 na czas

– 3 miejsce w biegu na eliminacje 5000 m

– 3 miejsce w sprincie na 500 m

– 1 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Szymon Bełz – kategoria MŁODZIK-JUNIOR C rocznik 2004/2005

– 3 miejsce na dystansie 100 m na czas

– 3 miejsce w biegu na eliminacje 5000 m

– 2 miejsce  w sprincie na 500 m

– 2 miejsce w konkurencji bieg na punkty 3000 m

– 1 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Magdalena Kuśmierz – kategoria JUNIOR B rocznik 2000/2001

– 2 miejsce w biegu na eliminacje 10 000 m

– 3 miejsce w sprincie na 500 m

– 3 miejsce w konkurencji bieg na punkty 10 000 m

– 2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

* Weronika Nieścior – kategoria KADET rocznik 2002/2003

1 miejsce w biegu na eliminacje 5000 m

– 2 miejsce w sprincie na 500 m

– 2 miejsce w konkurencji bieg na punkty 3000 m

– 2 miejsce z drużyną w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Jakub Ferenc – kategoria KADET rocznik 2002/2003

– 2 miejsce na dystansie 100 m na czas

1 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Emil Pleskacz – kategoria JUNIOR B rocznik 2000/2001

– 3 miejsce w biegu na eliminacje 10 000 m

2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

* Wiktoria Lewko, Martyna Węcławek, Kamila Harbuz – MŁODZICZKI 2004/2005

– 2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Maciej Dubas, Bartosz Kita – MŁODZICY rocznik 2004/2005

– 1 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej  3000 m

* Anna Berezecka, Natalia Kowalczuk – KADETKI rocznik 2002/2003

– 2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Michał Gumieniak – KADET rocznik  2002/2003

1 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 3000 m

* Katarzyna Sendecka – kategoria OPEN

2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

* Tomasz Krawczyk – kategoria OPEN

2 miejsce z drużyną TUKS Roztocze w Sztafecie Amerykańskiej 5000 m

* Andrzej Parkot – kategoria MASTERS AK 50 (zawodnik UKS GIM DWÓJKA Tomaszów Lubelski)

1 miejsce w konkurencji 100 na czas

– 1 miejsce w konkurencji 5000 m

– 1 miejsce w konkurencji 500 m

– 1 miejsce w konkurencji 3000 m

* Ryszard Koprowski – kategoria MASTERS AK 60 (Tomaszów Lubelski)

1 miejsce w konkurencji 100 m na czas

– 1 miejsce w konkurencji 5000 m

– 1 miejsce w konkurencji 500 m

– 1 miejsce w konkurencji 3000 m

* Leszek Kleszczyński – kategoria MASTERS AK 60 (Tomaszów Lubelski)

2 miejsce w konkurencji 100 m na czas

– 3 miejsce w konkurencji 5000 m

– 2 miejsce w konkurencji 500 m

– 3 miejsce w konkurencji 3000 m

* Jan Pupiec – kategoria MASTERS AK 60 (Tomaszów Lubelski)

2 miejsce w konkurencji 5000 m

– 3 miejsce e konkurencji 500 m

– 2 miejsce w konkurencji 3000 m

 

W ramach rozgrywanych mistrzostw najmłodsi  uczestnicy – w poszczególnych grupach wiekowych – rywalizowali w konkurencjach biegowych o „PUCHAR LUBELSZCZYZNY”.

 

/Tekst i foto MiT/

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
0 Continue Reading →

Honorowe zakończenie

Chełmianka Chełm – Fundacja KS Hetman Zamość  1 : 2 (0 : 1)

 

Bramki zdobyli:   0 : 1 Damian Kupisz (10’), 0 : 2 Szymon Solecki (58’) – rzut karny, 1 : 2 Aleksiej Pritulak (72′)

 

Chełmianka: Damian Drzewiecki – Michał Wołos, Jakub Niewęgłowski, Michał Maliszewski (od 46’ Przemysław Kwiatkowski), Damian Falisiewicz, Hubert Kotowicz (od 46’ Paweł Uliczny), Michał Kobiałka, Aleksiej Pritulak, Michal Budzyński (od 61’ Damian Koprucha), Przemysław Banaszak, Mateusz Kompanicki. Trener: Artur Bożyk

 

Hetman: Dominik Niemczyk – Błażej Omański, Szymon Solecki, Łukasz Bubeła, Dawid Daszkiewicz (od 76’ Michał Luterek), Łukasz Kamiński, Damian Baran, Filip Drozd (od 89’ Norbert Myszka), Damian Otręba, Rafal Turczyn (od 87’ Karol Tucki), Kupisz. Trener: Marek Motyka

 

Żółte kartki: Michał Maliszewski, Damian Koprucha – Błażej Omański

 

Sędzia główny: Mikołaj Kostrzewa, sędziowie asystenci: Michał Pastusiak i Adrian Chmielik (KS Lublin). Widzów: 600

 

MEDIA DONIOSŁY

 

Portal internetowy: lubsport.pl: Hetman Zamość zbił mistrza. Triumf na otarcie łez

 

Hetman Zamość miał być głównym rywalem Chełmianki Chełm w walce o awans do III ligi. Biało-zielono-czerwoni realną szansę na uzyskanie promocji stracili już na wiele kolejek przed końcem sezonu, w ostatnich tygodniach prezentując nie najlepszą formę. Podopieczni Marka Motyki kampanię 2016/2017 zakończyli jednak optymistycznym akcentem, zwyciężając 2:1 na stadionie ekipy Artura Bożyka.

 

POMECZOWE KOMENTARZE

Krzysztof Zieliński (kierownik Chełmianki Chełm): – Spodziewaliśmy się takiego meczu w naszym wykonaniu. Ostatnio graliśmy bardzo ważne spotkania i to co trzy dni. To było męczące, ale sobie poradziliśmy. W drugiej połowie zdominowaliśmy Hetmana Zamość, jeśli chodzi o umiejętności fizyczne. Niestety nie daliśmy rady mentalnie. Być może zabrakło motywacji? Wcześniej graliśmy o jakiś cel i to wpłynęło na naszą psychikę. Rywale to wykorzystali. Tak naprawdę to zaczęliśmy grać dopiero po utracie drugiej bramki. Mieliśmy sytuacje, żeby doprowadzić do wyrównania i nawet wygrać ten mecz, jednak zawiodła skuteczność. Ta porażka nie kwestionuje udanego sezonu w naszym wykonaniu, ale wiadomo, że chcieliśmy pokonać zamościan.

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Myślę, że nasze zwycięstwo należy rozpatrywać w kategorii niespodzianki. W poprzednich spotkaniach Chełmianka potrafiła zdominować swoich rywali. Jechaliśmy do Chełma z pewnymi obawami. Jeśli chodzi o jakość gry i założenia taktyczne, to rywale nad nami górowali. Po blamażu z Polesiem Kock (1:2 – przyp. red.) nasi zawodnicy pokazali charakter i udowodnili, że warto na nich stawiać. Opłaciło się grać w sposób zdeterminowany, bo z bardzo trudnego terenu wywozimy trzy punkty. Jest to dobry prognostyk przed kolejnym sezonem, bo w naszym zespole zanosi się na kilka zmian. Przeciwnicy zasłużenie wygrali ligę. Zrobimy wszystko, żeby za rok do nich dołączyć.

 

 

Internetowy serwis sportowy KS Hetman Zamość: Udane zakończenie sezonu

Hetman miłym akcentem zakończył, sezon 2016/2017. Z trzema punktami drużyna wróciła z Chełma gdzie mierzyła się z Chełmianką. Na boisku dało zauważyć się wolę walki i dużo ambicji w naszym zespole. Na listę strzelców po stronie biało-zielono-czerwonych wpisywali się Damian Kupisz oraz Szymon Solecki.

 

Portal internetowy: roztocze.net –

(…)Jako ciekawostkę trzeba podkreślić fakt, że dopiero po raz czwarty w tym sezonie, w wyjściowej jedenastce Hetmana pojawiło się więcej niż dwóch, „regulaminowych” młodzieżowców. Wszystkie takie przypadki miały miejsce w czterech ostatnich meczach tego sezonu, gdy kadra seniorów została zdrowo przetrzebiona. Ale okazało się, że to nie tylko nie boli, ale też może przynieść zadowalające efekty. Nieważne, że był to wypadek wymuszony kontuzjami i kartkami innych zawodników. Ważne że pokazuje, iż nie trzeba wcale dywizji „doświadczonych i zasłużonych” piłkarzy, aby zagrać dobry mecz i do tego rozstrzygnąć go na swoją korzyść. Może to pozwoli przejrzeć na oczy klubowym decydentom, zwłaszcza podczas kompletowaniu kadry na przyszły sezon. Na razie trener Motyka zapowiada wzmocnienia zespołu i rozstanie z niektórymi piłkarzami, którzy nie spełnili oczekiwań(…).

 

Dziennik Wschodni Sport – Hetman zatrzymał Chełmiankę

Na koniec sezonu piłkarze Hetmana postarali się o miłą niespodziankę dla swoich kibiców. Ekipa z Zamościa pokonała Chełmiankę  2 : 1 i to na boisku lidera

Trener Chełmianki Artur Bożyk – Przez ostatnie trzy tygodnie graliśmy, co trzy dni i w końcu zmęczenie dalo się we znaki. Nie było w naszych poczynaniach takiej dynamiki, jak zwykle. Mieliśmy też tylko 48 godzin odpoczynku po ostatnim meczu z Orlętami. Z drugiej jednak strony trzeba przyznać, że graliśmy z mocnym przeciwnikiem, który także pokazał się z dobrej strony(…)

Trener Hetmana Marek Motyka – Miałem duże obawy przed meczem z Chełmianką. Dlatego wygrana bardzo cieszy. Mieliśmy bardzo okrojony skład. Moi zawodnicy pokazali niesamowity charakter, ambicję i wolę walki. Chylę przed nimi czoła, bo gospodarze nie zwykli przegrywać na swoim stadionie. Chcieli podsumować ten niezwykle udany sazon wygraną, ale im się nie udalo. To dla nas dobry prognostyk na przyszłość. Chcemy w lecie się wzmocnić, dowartościować zespół. W zespole drzemią duże możliwości i za rok chcemy być na miejscu Chełmianki. Życzę piłkarzom zdrowia i odpoczynku.

 

Kronika Tygodnia – Honorowy koniec

Miły akcent na koniec nieudanego sezonu. Tak najkrócej można podsumować zwycięski mecz Hetmana w Chelmie. Podopieczni Marka Motyki popsuli więc odrobinę święto gospodarzom fetującym awans do trzeciej ligi.

(…) W gronie graczy, którzy opuszcza Hetmana jest Hubert Czady (wyjazd na studia) oraz Filip Drozd (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron). Pierweszy nowy zawodnik, z którym podpisano umowę to Łukasz Mietlicki, 25 letni pomocnik POM – Iskry Piotrowice. Blisko porozumienia z Hetmanem jest też Sviatoslaw Lavruk z Roztocza Szczebrzeszyn i Przemysław Żmuda z Resovii.

 

Tygodnik Zamojski – Honor uratowany

Po trzech słabych występach bez zwycięstwa zamościanie zainkasowali wreszcie komplet punktów. W ostatnim meczu sezonu pokonali lidera…

Zmiany w kadrze: Piłkarze wznowią zajęcia 3 lipca. W dniach 10-15 lipca zaplanowano obóz dochodzeniowy w Zamościu. Z zespołem pożegnają się Myszka, Bukowski, Płotnikiewicz (studia), Tomczyszyn i Kaminski (dostali wolna rękę). Niejasna jes sprawa z Kupiszem, który ma propozycje z wyższych lig.(…) Rozmawialiśmy z zamościanami: Rafałem Kycko (JKS Jarosław), bramkarzem Mateuszem Prusem (Świt Nowy dwór Mazowiecki), jednak nie są zainteresowani grą w Hetmanie – mówi dyrektor klubu Piotr Welcz.

 

Wyniki XXXIV kolejki spotkań:

 

Polesie Kock 2-1 Łada 1945 Biłgoraj
Włodawianka Włodawa 3-0 Lutnia Piszczac
POM Iskra Piotrowice 9-0 LKS Milanów
Powiślak Końskowola 1-1 Lewart Lubartów
Stal Kraśnik 1-2 Lublinianka Lublin
Tomasovia Tomaszów Lubelski 2-2 Kryształ Werbkowice
Unia Hrubieszów 0-2 Kłos Chełm
w Rożdżałowie; Unia gospodarzem
Victoria Żmudź 4-3 Górnik II Łęczna
Chełmianka Chełm 1-2 Hetman Zamość

 

Tabela końcowa:

 

RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.  Chełmianka Chełm 34 88 28 4 2 105-18 13 2 2 60-16 15 2 0 45-2
2.  Górnik II Łęczna 34 73 23 4 7 81-47 12 2 3 42-22 11 2 4 39-25
3.  Hetman Zamość 34 72 22 6 6 88-33 12 2 3 49-21 10 4 3 39-12
4.  Tomasovia Tomaszów Lubelski 34 67 19 10 5 89-34 10 4 3 47-17 9 6 2 42-17
5.  Stal Kraśnik 34 61 17 10 7 86-45 12 1 4 63-27 5 9 3 23-18
6.  Kryształ Werbkowice 34 58 18 4 12 57-40 11 0 6 35-15 7 4 6 22-25
7.  Lewart Lubartów 34 53 14 11 9 63-49 8 6 3 36-20 6 5 6 27-29
8.  Łada 1945 Biłgoraj 34 46 14 4 16 48-56 8 2 7 27-25 6 2 9 21-31
9.  Powiślak Końskowola 34 45 13 6 15 47-55 7 4 6 26-24 6 2 9 21-31
10.  Kłos Chełm 34 42 12 6 16 42-55 7 2 8 14-18 5 4 8 28-37 4 7 2 1 1 6-6
11.  Lublinianka Lublin 34 42 10 12 12 50-48 3 9 5 17-19 7 3 7 33-29 4 5 1 2 1 5-6
12.  Włodawianka Włodawa 34 42 13 3 18 55-69 7 2 8 33-39 6 1 10 22-30 4 4 1 1 2 4-3
13.  Victoria Żmudź 34 39 11 6 17 50-65 6 3 8 25-31 5 3 9 25-34
14.  Polesie Kock 34 38 10 8 16 62-75 6 5 6 32-32 4 3 10 30-43
15.  POM Iskra Piotrowice 34 35 10 5 19 55-75 7 4 6 34-26 3 1 13 21-49 2 6 2 0 0 4-2
16.  Unia Hrubieszów 34 35 10 5 19 41-53 4 4 9 18-20 6 1 10 23-33 2 0 0 0 2 2-4
17.  Lutnia Piszczac 34 22 5 7 22 27-77 3 4 10 16-32 2 3 12 11-45
18.  LKS Milanów 34 3 0 3 31 18-170 0 1 16 7-79 0 2 15 11-91

 

Tabela za: www.90minut.pl

 

Fakty – opinie – hipotezy

Najlepsza drużyna czwartej ligi w sezonie 2016/17 Chełmianka Chełm zaliczyła w rozgrywkach tylko dwie porażki. Tą drugą piłkarze z Chełma ponieśli dopiero na finiszu rozgrywek z Hetmanem, gdy sprawa awansu była już jasna dużo wcześniej. Nie pomniejsza to oczywiście faktu, że Hetman Zamość zakończył rozgrywki godnie, jak na pretendenta do awansu przystało. Być może na wynik tego spotkanie miało zbyt duże wyczerpanie gospodarzy po dwóch meczach pucharowych – rozegranych w dość krótki czasie – w których po ciężkiej walce pozostawili na placu boju dwie drużyny trzecioligowe: Motor Lublin i Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski. Symptomatyczne jest to, że zawodnicy Hetmana pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie, bądż co bądź na boisku już od kilku tygodni  trzecioligowca.

Cieszy optymizm trenera Marka Motyki. Wzmocnienia by w przyszłym sezonie grać w trzeciej lidze są konieczne, chociaż młodzi wprowadzani do zespołu wychowankowie Hetmana z meczu na mecz pokazywali „lwi pazur”. Trzeba  im nadal stwarzać szansę gry i ogrywania się przy dobrych i doświadczonych zawodnikach, by mieli możliwość podnoszenia swoich umiejętności. To ważne dla przyszłych sukcesów, gdyż miejscowi zawsze bardziej utożsamiają się ze swoim klubem, niż zawodnicy z tzw. „armii zaciężnej”. Zazwyczaj po jakimś okresie gry w większości klubów, które budują drużynę z określeniem konkretnego celu wśród zawodników często pojawiaja się podziały na „swoich” i „obcych”. By osiągnąć zamierzony cel – przy podejmowaniu decyzji i działaniu zarówno włodarze klubu jak i sztab szkoleniowy powinni mieć czujne oko, aby ewentualne „iskrzenie” wśród zawodników gasić już w zarodku. Trzeba pamiętać również o tym, że meczu nie wygrywa jeden zawodnik, a DRUŻYNA – ale tylko wówczas gdy stanowi monolit…

/MiT

 
0 Continue Reading →

Trener Marek Motyka przeprasza kibiców

Fundacja KS Hetman Zamość – Polesie Kock 1:2 (1:1)
Bramki:  0 : 1 Dominik Kula (35′), 1 : 1 Rafał Turczyn (38’), 1 : 2  Maciej Skrzypek (78’)

Hetman: Dominik Niemczyk – Błażej Omański, Łukasz Bubeła, Przemysław Kanarek, Norbert Myszka (86’ Michał Luterek), Karol Bukowski (od 75’ Karol Tucki), Łukasz Kamiński, Hubert Czady (od 87’ Kacper Cebula), Damian Baran, Damian Kupisz, Rafał Turczyn, Trener: Marek Motyka

Polesie: Marcin Zapał – Piotr Struski, Andrzej Gruba, Patryk Mitura, Marcin Wójcik, Maciej Skrzypek, Grzegorz Misiarz, Dominik Kula, Michał Wójcicki (od 30’ Michał Skrzypek), Jacek Cybul, Arkadiusz Adamczuk..Trener: Zbigniew Wójcik

Żółte kartki: Hubert Czady, Przemysław Kanarek
Sędzia główny: Jacek Paskudzki, sędziowie asystenci: Piotr Jamrowski i Arkadiusz Nestorowicz (KS Biała Podlaska). Widzów: 500

Media doniosły

Portal internetowy lubsport.pl:

 Polesie Kock rękami i nogami zapiera się przed spadkiem

Podopieczni Zbigniewa Wójcika w końcówce sezonu 2016/2017 prezentują zwyżkę formy. Mecz z Hetmanem Zamość był czwartym pojedynkiem z rzędu, w którym Polesie Kock zdobyło choćby jeden punkt. Gole Dominika Kuli i Macieja Skrzypka pozwoliły czarno-żółto-niebieskim podbić stadion przy ulicy Królowej Jadwigi!

KOMENTARZE TRENERÓW

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Trudno coś powiedzieć. Zagraliśmy bardzo słabe zawody. Najlepszy po naszej stronie był 18-letni debiutant Dominik Niemczyk. Drużyna Polesia Kock przyjechała do nas bardzo zmobilizowana i zdeterminowana. Rywale byli dzisiaj monolitem i tworzyli kolektyw na boisku. Trzy punkty zasłużenie pojechały do Kocka.

Zbigniew Wójcik: – W pierwszej połowie więcej z gry miał Hetman Zamość. My zagraliśmy bardzo uważnie w obronie. Strzeliliśmy bramkę na 1:0 po stałym fragmencie gry. Czasami w meczu zawodnicy podejmują dziwne decyzje. Dominik Kula chciał nabić jednego z przeciwników, ale stało się tak, że piłka wróciła i wpadła do siatki. Myślę, że w drugiej odsłonie byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Prowadziliśmy grę bez bojaźni przed rywalem. Ponownie zdobyliśmy gola po stałym fragmencie gry. Mogliśmy jeszcze przypieczętować nasze zwycięstwo w końcówce, bo mieliśmy ku temu okazje. Ogromne brawa dla chłopaków. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale spoglądamy też na inne wyniki. Na pewno nie odpuścimy.

 

Portal internetowy roztocze.net

Porażką zakończył się mecz Hetmana Zamość z broniącym się przed spadkiem Polesiem Kock.

Był to ostatni mecz, jaki w tym sezonie Hetman zagrał przed własną publicznością. Za tydzień zamojscy piłkarze jadą do Chełma by zmierzyć się z tamtejszą Chełmianką. Faworytem spotkania był Hetman. Polesie bowiem broni się przed spadkiem z IV ligi. Jak pokazało w Zamościu – skutecznie.

 

 

Dziennik Wschodni Sport: Cień nadziei w Kocku

Na finiszu rozgrywek Hetman nie imponuje formą. Drużyna Marka Motyki nie potrafiła wygrać trzeciego meczu z rzędu. W sobotę na pożegnanie przed własną publicznością zamościanie przegrali z walczącym o życie Polesiem Kock 1 : 2

Trener Marek Motyka: – Przeżyliśmy ogromny zawód. Chcieliśmy się w pozytywny sposób pożegnać z naszymi kibicami. Przeciwnik był jednak lepszy, miał więcej sytuacji i wygrał zasłużenie. Mamy duże kłopoty kadrowe i nie mieliśmy, czym straszyć. Wypada tylko przeprosić kibiców za to spotkanie, bo było mi wstyd. Musimy się mocno zastanowić nad wzmocnieniami, bo na razie wygląda na to, że nasz zespół nie dorósł do teego by walczyć o III ligę.

 

Kronika Tygodnia: Trenerowi jest wstyd

Hetman przegrał z Polesiem Kock i nie mamy dzisiaj, niestety, pierwszego kwietnia. Mało tego, broniący się przed spadkiem zespół gości był znacznie lepszy, a największe brawa wśród zamościan zebrał stojący między slupkami 18- letni Dominik Niemczyk

 

Tygodnik Zamojski: Jak dzieci we mgle

„Kto tu walczy o utrzymanie?”- te słowa wykrzyczane z trybun idealnie oddają to, co działo się na boisku. O ile w pierwszej połowie Hetman próbował kontrolować grę, w drugiej był cieniem zespołu sprzed kilku kolejek. Zwycięstwo gości było jak najbardziej zasłużone, a gdyby mieli lepiej ustawione celowniki, byłoby jeszcze wyższe.

Na usprawiedliwienie zamościan można dodać, że byli poważnie osłabieni. Z powodu kartek i kontuzji nie mogli zagrać: Solecki, Markowski, Daszkiewicz, Płotnikiewicz, Drozd, Ziółkowski, Otręba i Tomczyszyn.(…)

 
Komplet wyników XXXIII kolejki spotkań

Hetman Zamość 1-2 Polesie Kock  
Górnik II Łęczna 0-5 Chełmianka Chełm  
Kłos Chełm 1-2 Victoria Żmudź  
Kryształ Werbkowice 0-1 Unia Hrubieszów  
Lublinianka Lublin 0-0 Tomasovia Tomaszów Lubelski  
Lewart Lubartów 4-4 Stal Kraśnik  
LKS Milanów 0-3 Powiślak Końskowola  
Lutnia Piszczac 6-4 POM Iskra Piotrowice  
Łada 1945 Biłgoraj 3-1 Włodawianka Włodawa  

 

 IV liga 2016/2017, grupa: lubelska    
       
  RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
  Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.  Chełmianka Chełm 33 88 28 4 1 104-16 13 2 1 59-14 15 2 0 45-2            
2.  Górnik II Łęczna 33 73 23 4 6 78-43 12 2 3 42-22 11 2 3 36-21            
3.  Hetman Zamość 33 69 21 6 6 86-32 12 2 3 49-21 9 4 3 37-11            
4.  Tomasovia Tomaszów Lubelski 33 66 19 9 5 87-32 10 3 3 45-15 9 6 2 42-17            
5.  Stal Kraśnik 33 61 17 10 6 85-43 12 1 3 62-25 5 9 3 23-18            
6.  Kryształ Werbkowice 33 57 18 3 12 55-38 11 0 6 35-15 7 3 6 20-23            
7.  Lewart Lubartów 33 52 14 10 9 62-48 8 6 3 36-20 6 4 6 26-28            
8.  Łada 1945 Biłgoraj 33 46 14 4 15 47-54 8 2 7 27-25 6 2 8 20-29            
9.  Powiślak Końskowola 33 44 13 5 15 46-54 7 3 6 25-23 6 2 9 21-31            
10.  Kłos Chełm 33 39 11 6 16 40-55 7 2 8 14-18 4 4 8 26-37 4 7 2 1 1 6-6
11.  Lublinianka Lublin 33 39 9 12 12 48-47 3 9 5 17-19 6 3 7 31-28 4 5 1 2 1 5-6
12.  Włodawianka Włodawa 33 39 12 3 18 52-69 6 2 8 30-39 6 1 10 22-30 4 4 1 1 2 4-3
13.  Victoria Żmudź 33 36 10 6 17 46-62 5 3 8 21-28 5 3 9 25-34            
14.  Polesie Kock 33 35 9 8 16 60-74 5 5 6 30-31 4 3 10 30-43 2 3 1 0 1 4-3
15.  Unia Hrubieszów 33 35 10 5 18 41-51 4 4 8 18-18 6 1 10 23-33 2 3 1 0 1 3-4
16.  POM Iskra Piotrowice 33 32 9 5 19 46-75 6 4 6 25-26 3 1 13 21-49            
17.  Lutnia Piszczac 33 22 5 7 21 27-74 3 4 10 16-32 2 3 11 11-42            
18.  LKS Milanów 33 3 0 3 30 18-161 0 1 16 7-79 0 2 14 11-82    

Tabela za www.90minut.pl

 

Fakty – opinie – hipotezy

Trener Marek Motyka musiał przełknąć gorycz pierwszej  porażki na własnym terenie. Końcówka sezonu wskazuje na to, że z piłkarzy zamojskich „zeszło powietrze”. Z jednej strony można to zruzumieć. Piłkarze mają tą świadomość – nie spełnili oczekiwań i nie wszyscy zostaną w kadrze na przyszły sezon. Z drugiej zaś – nieprofesjonalne jest podejście, bo przechodząc do innych klubów nie zadbali o swój wizerunek i ze znacznie lepszymi personalnymi notowaniami poszukiwali nowego pracodawcy. Ale to już problem samych piłkarzy…

Rywal walczący o ligowy byt wygrał przede wszystkim determinacją i ambicją. Kolokwialnie – po prostu „chciało im się bardziej chcieć”. I to w zupełności wystarczyło by zdobyć twierdzę Zamość.

Jak samokrytycznie stwierdził trener Marek Motyka – „to zespół, który nie był zdolny do realizacji wyższych celów”. Trudno go o cokolwiek obwiniać. Przejął drużynę w trakcie sezonu i próbował stworzyć z tych piłkarzy nową jakość, ale za staropolskim przysłowiem można to skwitować: tak krawiec kraje, jak mu materiału staje…

Teraz trenera Marka Motykę i sztabu szkoleniowgo czeka trudne zadanie. Trzeba „prześwietlić” rynek piłkarski, aby pozyskać takich piłkarzy, by w przyszłym sezonie triumfować w IV lidze i zdobyć trzecioligowe szlify. Nie powinni jednak na tym poprzestawać. Środowisko pilkarskie jest przekonane (z resztą bardzo słusznie), że aglomeracja zamojska zasługuje na zespół piłkarski grającej w wyższej lidze niż trzecia.

/MiT/ – foto: Tomasz Tomczewski i Daniel Czubara

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

0 Continue Reading →

Remis na szczycie

Fundacja KS Hetman Zamość – Górnik II Łęczna 1:1 (0:1)

Bramki: 0 : 1 Patryk Orysz (45+1′), 1 : 1 Damian Otręba (53′)

Hetman: Kamil Tomczyszyn – Błażej Omański (od 68′ Norbert Myszka), Szymon Solecki (od 46′ Hubert Czady), Przemysław Kanarek, Michał Luterek, Łukasz Bubeła, Rafal Turczyn, Damian Baran, Damian Otręba (od 84′ Karol Tucki), Damian Ziółkowski, Filip Drozd (od 74′ Kamil Bukowski). Trener: Marek Motyka

Górnik: Maciej Wrzosek – Sebastian Marconi, Miłosz Turewicz, Jacek Tymosiak, Piotr Pacek, Bartlomiej Greniuk, Jakub Olszewski, Adrian Szczerba, Aleks Aftyka (od 40′ Mateusz Wawrzusiszyn), Kacper Duduś, Patryk Orysz (od 77′ Adam Kędzierski). Trener: Jacek Fiedeń

Żółte kartki: Szymon Solecki – Jacek Tymosiak, Adam Kędzierski, Patryk Orysz, Adrian Szczerba

Sędzia główny: Mateusz Złotnicki, sędziowie asystenci: Piotr Boryca i Maciej Grządziel (KS Lublin).

MEDIA DONIOSŁY:

Portal internetowy: lubsport.pl: Górnicy niemal pewni wicemistrzostwa! Hetman nie dał rady

Górnik II Łęczna w ostatnich meczach sezonu 2016/2017 musi radzić sobie bez zawodników z pierwszego zespołu. W pierwszą niedzielę czerwca tego faktu wykorzystać nie potrafili piłkarze Hetmana Zamość, którzy tylko zremisowali z zielono-czarnymi 1:1. Tym samym ekipa Jacka Fiedenia może być już niemal pewna drugiego miejsca w IV lidze.
KOMENTARZE TRENERÓW
Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Ten remis trzeba szanować. Górnicy nie postawili wygórowanych warunków, ale umiejętnie przesuwali formacjami i zagęszczali pole gry. W pierwszej połowie mieliśmy słupek Szymona Soleckiego i poprzeczkę Damiana Ziółkowskiego. Niestety straciliśmy kuriozalną bramkę do szatni. Łęcznianie mieli jeden celny strzał i prowadzili 1:0. Gra toczyła się głównie w środku pola, choć to my mieliśmy więcej okazji. W drugiej odsłonie obraz gry zbytnio się nie zmienił. Byliśmy nieco częściej przy piłce i wyrównaliśmy, ale przyjezdni mieli piłkę meczową. W 90′ jeden z gości nie trafił w światło bramki. To był mecz na remis, ze wskazaniem na nas. Szanujemy ten punkt. Wynik nie krzywdzi żadnej ze stron.
Jacek Fiedeń (trener Górnika II Łęczna): – Wynik jest dobry, ale bardziej jestem zadowolony z postawy tego młodego zespołu. Graliśmy praktycznie samymi młodzieżowcami, poza Jackiem Tymosiakiem. Rozegraliśmy dobry mecz przeciwko faworyzowanemu Hetmanowi. Bramka dla nas padła po koszmarnej pomyłce bramkarza gospodarzy. Rywale trafili po błędzie Piotra Packa. Mieliśmy kilka sytuacji, lecz mamy ogromne problemy z napastnikami. Jestem zadowolony z postawy zespołu i z rezultatu. Zamościanie nie przestraszyli naszej młodzieży i to cieszy.

Portal internetowy: roztocze.net: Po dobrym i szybkim meczu Hetman Zamość zremisował z rezerwami Górnika Łęczna 1 : 1
Mecz mógł się podobać. Był szybki, nie brakowało twardej, agresywnej gry, a i kibice zadbali i godną oprawę spotkania. Piłkarzom Hetmana zabrakło trochę szczęścia w pierwszej połowie. Słupek po strzale z rzutu wolnego, poprzeczka po strzale Turczyna, minimalnie niecelne uderzenie Otręby. To wszystko zemściło się na zamościanach w doliczonym czasie pierwszej połowy, kiedy to bramkę zdobyli “górnicy”. Po zmianie stron szczęście dopisało Damianowi Otrębie, który w 53′ wyrównał dla Hetmana stan meczu.

Kronika Tygodnia: Czerwcowy Mikołaj
Po środowym blamażu i porażce z Kłosem Chełm 0 : 1 kibice Hetmana oczekiwali zwycięstwa w pojedynku z rezerwami Górnika Łęczna. Skończyło się remisem 1 : 1, a zamojska defensywa po raz kolejny sprezentowała rywalowi bramkę.

Tygodnik Zamojski: Hetman zdobył tylko jeden punkt w dwóch meczach. Straty bez konsekwencji
Najpierw była porażka z Kłosem, potem remis z Górnikiem II. Gdyby zamościanie walczyli o awans, byłby poważnie zagrożony. Niestety, od dawna grają o pietruszkę.
Trener Marek Motyka: – W końcówce mieliśmy wielki problem, jak dotrwać do końca. Solecki został zmieniony w przerwie z powodu kontuzji, Kanarek grał z kotuzją, Ziółkowski kulał, zespół się nam rozsypał. Brakuje też jakości. Mamy niedosyt, ale cóż. Łęczna przyjechała młodym składem, była ogromna szansa, aby wygrać, ale jak się nie ma co lubi, to się lubi co się ma.

W pozostałych spotkaniach XXXII kloejki uzyskano wyniki:
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Lewart Lubartów 2 : 2
Polesie Kock – Włodawianka Włodawa 3 : 1
Powiślak Końskowola – Lutnia Piszczac 3 : 0
Victoria Żmudź – Kryształ Werbkowice 2 : 4
Chełmianka Chełm – Kłos Chełm 6 : 1
POM Iskra Piotrowice – Łada 1945 Biłgoraj 1 : 1
Stal Kraśnik – L K S Milanów 14 : 0
Unia Hrubieszów – Lublinianka Lublin 1 : 2

Tabela po XXXII kolejkach spotkań:

RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Chełmianka Chełm
32 85 27 4 1 99-17 13 2 1 59-15 14 2 0 40-2
2. Górnik II Łęczna
32 73 23 4 5 78-38 12 2 2 42-17 11 2 3 36-21
3. Hetman Zamość
32 69 21 6 5 85-30 12 2 2 48-19 9 4 3 37-11
4. Tomasovia Tomaszów Lubelski
32 65 19 8 5 87-32 10 3 3 45-15 9 5 2 42-17
5. Stal Kraśnik
32 60 17 9 6 81-39 12 1 3 62-25 5 8 3 19-14
6. Kryształ Werbkowice
32 57 18 3 11 55-37 11 0 5 35-14 7 3 6 20-23
7. Lewart Lubartów
32 51 14 9 9 58-44 8 5 3 32-16 6 4 6 26-28
8. Łada 1945 Biłgoraj
31 43 13 4 14 44-51 7 2 6 24-22 6 2 8 20-29
9. Kłos Chełm
32 39 11 6 15 40-53 7 2 7 13-16 4 4 8 27-37 2 6 2 0 0 3-1
10. Włodawianka Włodawa
32 39 12 3 17 51-66 6 2 8 30-39 6 1 9 21-27 2 0 0 0 2 1-3
11. Powiślak Końskowola
31 38 11 5 15 41-54 7 3 6 25-23 4 2 9 16-31 2 4 1 1 0 4-3
12. Lublinianka Lublin
32 38 9 11 12 48-47 3 8 5 17-19 6 3 7 31-28 2 1 0 1 1 3-4
13. Victoria Żmudź
32 33 9 6 17 44-61 5 3 8 21-28 4 3 9 23-33
14. Polesie Kock
32 32 8 8 16 58-73 5 5 6 30-31 3 3 10 28-42 4 9 3 0 1 10-6
15. POM Iskra Piotrowice
32 32 9 5 18 42-69 6 4 6 25-26 3 1 12 17-43 4 6 2 0 2 7-8
16. Unia Hrubieszów
32 32 9 5 18 40-51 4 4 8 18-18 5 1 10 22-33 4 3 1 0 3 5-8
17. Lutnia Piszczac
32 19 4 7 21 21-70 2 4 10 10-28 2 3 11 11-42
18. LKS Milanów
32 3 0 3 29 18-158 0 1 15 7-76 0 2 14 11-82
/Tabela za: www.90minut.pl/

Fakty – opinie – hipotezy
Remis Hetmana z wiceliderem wskazuje na to, że zamojszczanie zakończą ligowe zmagania na trzecim, najniższym stopniu podium. Strata pięciu punktów w dwóch ostatnich meczach po fatalnych błędach formacji obronnych nie wróży nic dobrego na przyszłość. Przy przeciwniku prezentującym niższy poziom korzystny wynik „nadrabiała” ofensywa, ale przy równej klasie drużyny, to już nie wystarcza. To wynika również z analizy siedmiu dotychczas rozegranych spotkań zamojszczan z czołową piątka tabeli. Hetman zdobył w tych meczach osiem punktów, ale stracił trzynaście. Nie zmieni tego nawet ostatni mecz już z trzecioligowcem z Chełma. Ujemne saldo pozostanie nadal.
Trener Marek Motyka przejął zespół Hetmana w momencie kiedy Chełmianka miała już znaczną przewagę nad pozostałymi drużynami. Dało się wówczas zauważyć, że zawodnicy starają się grać nieco inaczej niż dotychczas, realizując wizję gry nowego trenera. Pojawiały się przebłyski dobrej – rokującej nadzieję na przyszłość – gry. To jednak za mało. Do każdej dobrej sztuki trzeba dobrać odpowiednich aktorów. Bo jak umiejętności nie staje, to mamy to co mamy…

/MiT/- foto: Kronika Tygodnia i Daniel Czubara

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
0 Continue Reading →

Chełm lepszy od Zamościa

Kłos Chełm – Fundacja KS Hetman Zamość 1:0 (0:0)
Bramka: 1 : 0 Łukasz Drzewicki (46′)
Kłos: Bartłomiej Porzyc – Konrad Omelko, Tomasz Ciechoński, Kacper Kowalski, Grzegorz Świderski, Kazimierz Bala, Kordian Sołtysiuk (od 58′ Przemysław Huk), Tomasz Janas, Dariusz Wojtal (od 65′ Patryk Gierczak), Michał Siatka (od 80′ Sławomir Wyrostek), Łukasz Drzewicki (od 74′ Kamil Olęder). Trener: Marek Tarnowski
Hetman: Kamil Tomczyszyn – Łukasz Bubeła, Szymon Solecki, Przemysław Kanarek, Michał Luterek (od 77′ Norbert Myszka), Filip Drozd, Damian Ziółkowski, Damian Kupisz, Damian Baran (od 60′ Damian Otręba), Hubert Czady (68′ Karol Bukowski), Rafał Turczyn (od 85′ Karol Tucki). Trener: Marek Motyka
Żółte kartki: Kazimierz Bala, Łukasz Drzewicki – Damian Kupisz, Szymon Solecki, Damian Ziółkowski
Sędziował: Jacek Paskudzki (Biała Podlaska).
Media doniosły
Portal internetowy-lubsport.pl: Kłos pokazał charakter! Hetman gratuluje Chełmiance
Do sporej niespodzianki doszło w Rożdżałowie, gdzie walczący o utrzymanie w IV lidze Kłos Chełm pokonał 1:0 wyżej notowanego Hetmana Zamość. Na początku drugiej połowy złotego gola dla podopiecznych Marka Tarnowskiego zdobył Łukasz Drzewicki.
KOMENTARZE TRENERÓW
Marek Tarnowski: – W pierwszych dwudziestu minutach dzisiejszego meczu Hetman zdecydowanie przeważał. Rywale stworzyli sobie kilka bardzo groźnych sytuacji, szczególnie po dośrodkowaniach. W bramce dobrze spisywał się Bartek Porzyc. Potem to my zaczęliśmy dochodzić do głosu. W 35′ z kontrą wyszedł Łukasz Drzewicki, trochę szczęśliwie minął przeciwników i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Miał mnóstwo czasu i to go zgubiło. Postanowił mijać golkipera, po czym uderzył w słupek. Ponadto, swoją szansę miał Michał Siatka. Już w premierowej odsłonie, patrząc na same okazje, nie byliśmy gorsi. Druga połowa rozpoczęła się dla nas świetnie. Łukasz Drzewicki zabrał się z piłką lewą stroną, minął obrońcę i zdobył przepięknego gola. Hetman dłużej utrzymywał się przy piłce, lecz im bliżej do naszej bramki, tym brakowało mu pomysłu. W kolejnych minutach umiejętnie się broniliśmy, a przeciwnik nie miał dogodnych okazji. Do tego wychodziliśmy z groźnymi kontrami. Po meczu trener Marek Motyka złożył mi gratulacje i dodał, że byliśmy lepsi.
Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Drużynie Kłosa Chełm zależało bardziej od nas. Gospodarze zostawili na boisku dwa razy więcej zdrowia. Rywale umiejętności i braki techniczne nadrobili wolą walki, sercem i zaangażowaniem. Na początku drugiej połowy popełniliśmy błąd, po którym straciliśmy gola, ale z perspektywy całego spotkania, gospodarze wygrali zasłużenie. W pierwszej połowie przeciwnicy mieli słupek, a raz wybiliśmy futbolówkę z linii. Przez cały mecz mieliśmy może dwie, trzy sytuacje. Korzystając z okazji, chcielibyśmy pogratulować Chełmiance Chełm awansu do III ligi. To najlepszy, najbardziej poukładany i najdojrzalszy piłkarsko zespół w naszej lidze. Chełmianie w pełni zasłużyli na sukces, a my sprawdzimy ich formę w ostatniej kolejce.

W pozostałych spotkaniach XXXI kolejki uzyskano wyniki
Kryształ Werbkowice – Chełmianka Chełm 0 : 2
L K S Milanow – Tomasovia Tomaszów Lubelski 0 : 9
Lewart Lubartów – Unia Hrubieszów 5 : 1
Lutnia Piszczac – Stal Kraśnik 0 : 0
Łada 1945 Biłgoraj – Powislak Końskowola (przełożony)
Włodawianka Włodawa – POM Iskra Piotrowice 0 : 4
Górnik II Łęczna – Polesie Kock 2 : 2
Lublinianka Lublin – Victoria Żmudź 2 : 1

Tabela po XXXI kolejce

Drużyna Mecze Pkt Bz Bs
1 Chełmianka Chełm 31 82 93 16
2 Górnik II Łęczna 31 72 77 37
3 Hetman Zamość 31 68 84 29
4 Tomasovia Tomaszów Lubelski 31 64 85 29
5 Stal Kraśnik 31 57 67 39
6 Kryształ Werbkowice 31 54 51 34
7 Lewart Lubartów 31 50 56 42
8 Łada 1945 Biłgoraj 30 42 43 50
9 Kłos Chełm 31 39 39 47
10 Włodawianka Włodawa 31 39 50 63
11 Powiślak Końskowola 30 35 38 54
12 Lublinianka Lublin 31 35 46 46
13 Victoria Żmudź 31 33 42 57
14 Unia Hrubieszów 31 32 39 49
15 POM Iskra Piotrowice 31 31 40 69
16 Polesie Kock 31 29 55 72
17 Lutnia Piszczac 31 19 21 67
18 LKS Milanów 31 3 18 144

Fakty – opinie – hipotezy
Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek piłkarze Chełmianki zapewnili sobie awans do wyższej klasy rozgrywek piłkarskich. To zdecydowanie najlepszy zespół ligi. W 31 spotkaniach zanotował dotychczas tylko jedną porażkę i cztery remisy. Dziesięć punktów przewagi nad rezerwami Górnika Łęczna , czternaście nad trzecim Hetmanem i osiemnaście nad Tomasovią świadczy o tym bezdyskusyjnie. Pozostaje jedynie piłkarzom z Chełma pogratulować i życzyć sukcesów na boiskach trzeciej ligi.
Hetman zanotował pierwszą ligową porażkę pod batutą trenera Marka Motyki. Z Kłosem przegrał w najniższym stosunku, a opinia obserwatorów sprowadza sią do jednego: w tym spotkaniu piłkarzom z Rożdzanowa „bardziej chciało się chcieć”. To zawsze satysfakcja, że wygrywa się z przeciwnikiem wyżej notowanym, a jeszcze do tego pretendentem do awansu.
W jakim jest miejscu drużyna Hetmana w drodze do wyższych celów pokazać powinien najbliższy mecz z Górnikiem II Łęczna i kończącym sezon z Chełmianką na boisku nowego już trzecioligowca. Sytuację w górnej części tabeli kibice często określają zdaniem „jest już pozamiatane”. Aby ocena końcówki sezonu dla piłkarzy z Zamościa była bardziej miarodajna, trzeba brać pod uwagę jedynie fakt, czy rywale mający już klarowną sytuację… nie odpuszczą ?
MiT

 
 
 
0 Continue Reading →

Nie wiesz jak zatrudnić pracownika z Ukrainy? Chętnie Ci pomożemy!

Nie wiesz jak zatrudnić pracownika z Ukrainy?
Chętnie Ci pomożemy!
Oferujemy pomoc w zatrudnianiu cudzoziemców,
po więcej informacji prosimy o kontakt telefoniczny lub na email.

Adres siedziby:
„LECH” Sp. z o. o.
22-600 Tomaszów Lubelski
ul. Łaszczowiecka 12B
Numer w rejestrzez: 13320
Kontakt:
ul. Rolnicza 10, Grupa Oscar
tel: 694481080, 694481081
email: kadry1@grupaoscar.pl
email: kadry2@grupaoscar.pl

0 Continue Reading →

Jubileusz 45 – lecia Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego

W piątek 26 maja 2016 r. w sposób bardzo uroczysty obchodził jubileusz 45 – lecia powstania Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. dra Janusza Korczaka w Tomaszowie Lubelskim. Grupa Oscar od lat współpracująca i wspierająca na różnych płaszczyznach działalność tego Ośrodka również znalazła się w gronie zaproszonych na tą doniosłą uroczystość. Po Mszy Świętej odprawionej w kościele PW. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w gościnnej sali widowiskowej Tomaszowskiego Domu Kultury licznie zgromadzona publiczność mogła obejrzeć występy artystyczne wychowanków Ośrodka. Występy te wzbudziły olbrzymi aplauz uczestników tego święta. Mogą być dumni ze swojej pracy wychowawczej pedagodzy Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego im. dra Janusza Korczaka.

Plakat 45-lat SOSzW

Zaproszenie

/MiT

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

0 Continue Reading →

Emocjonujący mecz przy Królowej Jadwigi

Fundacja KS Hetman Zamość – Kryształ Werbkowice 5:3 (2:2)

 

Bramki: 1 : 0 Michał Luterek (27′),  1 : 1 Łukasz Śmiałko (30′),  1 : 2 Stanisław Rybka (36′) – rzut karny,  2 : 2 Filip Drozd (41′), 3 : 2 Damian Ziółkowski (50′),  3 : 3 Stanisław Rybka (59′) – rzut karny, 4 : 3 Filip Drozd (69′),  5 : 3 Damian Baran (90+2′)

 

Hetman: Kamil Tomczyszyn – Błażej Omański, Przemysław Kanarek, Łukasz Bubeła, Michał Luterek (od 85′ Norbert Myszka),  Łukasz Kamiński,Maciej Markowski (od 79′ Karol Bukowski), Hubert Czady (od 75′ Damian Baran), Damian Otręba (od 60′ Rafał Turczyn), Damian Ziółkowski, Filip Drozd. Trener: Marek Motyka

 

Kryształ: Robert Suchodolski – Paweł Musiał, Dawid Dobromilski, Łukasz Śmiałko, Krystian Wołoch, Andrzej Całka (od 81′ Paweł Kaczoruk), Michajło Kaznokha (od 70′ Sergiej Borys), Patryk Nieradko (od 62′ Bartłomiej Reszczyński), Stanisław Rybka, Maciej Wójtowicz (od 62′ Szymon Dec), Adrian Wołoch. Trener: Robert Wieczerzak

 

Żółte kartki: Przemysław Kanarek x2, Kamil Tomczyszyn, Damian Baran, Łukasz Kamiński – Maciej Wójtowicz
Czerwone kartki: Przemysław Kanarek 81′ (za drugą żółtą), Łukasz Kamiński 90+5′ (za faul)
Sędziował: Wojciech Rek (Lublin).

 

MEDIA DONIOSŁY

 

Portal internetowy: lubsport.pl: Ogromne emocje przy Królowej Jadwigi ! Kryształ nie wykorzystał gry w dziewiątkę Hetmana

Kolejny niezwykle emocjonujący mecz obejrzeli kibice na stadionie przy ulicy Królowej Jadwigi w Zamościu. Hetman przegrywał z Kryształem Werbkowice 1:2, by ostatecznie pokonać lokalnego rywala aż 5:3! Piłkarze Marka Motyki kończyli to spotkanie w dziewiątkę, ale nie przeszkodziło im to w odniesieniu zwycięstwa.

KOMENTARZE TRENERÓW

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – To był zwariowany mecz. Przeciwko nam zostały podyktowane dwa rzuty karne, a naszym zdaniem ich nie było. Mądrzejsi będziemy jednak po analizie wideo. Trzeciego gola straciliśmy w kuriozalny sposób, po błędzie naszego bramkarza. Do przerwy było 2:2 i spotkanie było wyrównane. W drugiej odsłonie, po ostrej reprymendzie w szatni, mieliśmy przewagę i stworzyliśmy sobie kilka klarownych okazji. Bramkę Damiana Barana można określić mianem „stadiony świata”. Uderzenie bezpośrednio z rzutu wolnego z około czterdziestu metrów i piłka wpadła bramkarzowi za kołnierz. Sędzia nie pomagał ani jednym, ani drugim, ale swoimi decyzjami wprowadził trochę zamieszania. Mecz mógł się podobać kibicom, jednak arbitrzy, opuszczając stadion, zostali pożegnani gwizdami i to mówi samo za siebie. Cieszy, że strzelamy dużo bramek, lecz martwi dyspozycja w obronie. Kryształ to trudny rywal, solidna drużyna, w której występuje kilku byłych zawodników Hetmana. Widać, że chcieli się pokazać. W drugiej odsłonie pokazaliśmy charakter, chłopaki pracują na swoje nazwisko i swoją przyszłość.

Robert Wieczerzak: – Trudno podsumować ten mecz. Jeśli na wyjeździe strzela się trzy gole, a nie zdobywa się punktów, to można czuć niedosyt. Tym bardziej że ostatnio traciliśmy mało bramek. Jeśli chce się pokonać Hetmana, to każdy musi zagrać na sto procent. Robert Suchodolski, który był bohaterem pierwszego spotkania z zamościanami, dziś nie miał swojego dnia. Mecz był ciekawy, było nas stać na punkty i liczyliśmy na nie, ale się nie udało. W ofensywie prezentowaliśmy się dobrze, jednak defensywa nie stanęła na wysokości zadania. Trzeba pogratulować rywalowi, a my walczymy dalej.

 

Dziennik Wschodni Sport: Znowu strzelanina w Zamościu.

Kto odwiedza ostatnio stadion Hetmana na pewno wychodzi zadowolony. Dwa tygodnie temu zamościanie pokonali u siebie Lewart 5 : 3. W sobotę padł identyczny wynik, a drużyna Marka Motyki ograła Kryształ Werbkowice.

Trener Marek Motyka: – Chyba dawno nie było tylu emocji na naszym stadionie. Szkoda straconych goli, bo dostaliśmy je w kuriozalnych okolicznościach. Martwi kontuzja Maćka Markowskiego, który ma problem z kolanem. Wypadnie również Łukasz Kamiński za kartki. Mimo wszystko zawodnicy walczyli, a Kryształ też przyjechał, żeby zagrał dobre spotkanie. Nie bronili się, byli groźni. Cieszy, że wszystko skończyło się happy-endem.

 

Kronika Tygodnia: Twierdza Zamość nie dla Kryształu

Piłkarski szturm na twierdzę Zamość w wykonaniu Kryształu Werbkowice nie powiódł się (…), a kibice z pewnością się nie nudzili

Terner Marek Motyka: – (…) Ciągle głupio tracimy bramki i musimy szbko temu zaradzić. Cieszy mnie natomiast, że nasza młodzież nie pęka, walczy i gra ambitnie.

 

Tygodnik Zamojski: Kolorowe derby

Osiem bramek, dwa rzuty karne i dwie czerwone kartki. Mecz nie stał na wysokim poziomie, ale na pewno nie był nudny.

(…) To nie był mecz bramkarzy – można było odnieść wrażenie, że rywalizują w kategorii największy klops. Zaczął Tomczyszyn, który w 30 min. wrzucil sobie pilkę do bramki po główce Śmiałka. Suchodolski chyba jednak go przebił. W 90 min. dał się pokonać Baranowi prawie z polowy boiska, a do tego futbolówka wpadła mu za kołnierz.

 

 

 

W pozostałych spotkaniach XXX kolejki uzyskano wyniki:

Tomasovia Tomaszów Lubelski         – Lutnia Piszczac                    5 : 0

Chełmianka Chełm                            – Lublinianka Lublin              4 : 2

Stal Kraśnik                                       – Łada 1945 Biłgoraj              0 : 4

Powiślak Końskowola                       – Włodawianka Włodawa       0 : 2

Polesie Kock                                      – POM Iskra Piotrowice         2 : 0

Unia Hrubieszów                               – L K S  Milanów                   6 : 0

Victoria Żmudź                                  – Lewart Lubartów                 2 : 1

Górnik II Łęczna                                – Kłos Chełm                          3 : 1

 

 

Tabela po XXX kolejce:

  Drużyna Mecze Pkt Bz Bs
  1 Chełmianka Chełm 30 79 91 16
  2 Górnik II Łęczna 30 71 75 35
  3 Hetman Zamość 30 68 84 28
  4 Tomasovia Tomaszów Lubelski 30 61 76 29
  5 Stal Kraśnik 30 56 67 39
  6 Kryształ Werbkowice 30 54 51 32
  7 Lewart Lubartów 30 47 51 41
  8 Łada 1945 Biłgoraj 30 42 43 50
  9 Włodawianka Włodawa 30 39 50 59
  10 Kłos Chełm 30 36 38 47
  11 Powiślak Końskowola 30 35 38 54
  12 Victoria Żmudź 30 33 41 55
  13 Unia Hrubieszów 30 32 38 44
  14 Lublinianka Lublin 30 32 44 45
  15 Polesie Kock 30 28 53 70
  16 POM Iskra Piotrowice 30 28 36 69
  17 Lutnia Piszczac 30 18 21 67
  18 LKS Milanów 30 3 18 135

 

FAKTY – OPINIE – HIPOTEZY

W trzydziestej kolejce spotkań czwartej ligi w dziewięciu spotkaniach podło dokładnie 40 bramek co daje średnią prawie 4 i pół bramki na mecz. W Zamościu padło ich najwięcej – osiem, a to stanowi dokładnie 20 procent z ogółu. Kibice i strzelcy tych bramek mają powody do zadowolenia. Jednak radość ich zdobycia nie powinna im przesłaniać faktu, iż w tej sytuacji nasuwa się pytanie: czy strzelcy są tak wyborni, czy formacje obronne łącznie z bramkarzem zawodzą na całej lini ?

Zespół Hetmana do meczu był dobrze przygotowany zarówno pod względem fizycznym jak i motorycznie. Dało się to zauważyć w ostatnim kwadransie spotkania, gdy grając w osłabieniu gospodarze nadawali ton grze, a nawet ze spokojem w doliczonym już czasie gry  przypieczętowali końcowy sukces.

Piłkarze i działacze Chełmianki mogą już mrozić szampany. Do końca rozgrywek pozostały już tylko cztery kolejki. Zespół z nad Uherki w dalszym ciągu stale utrzymuje na tym samym poziomie punktową przewagę nad rywalami. I nic nie wskazuje na to by mógł ją roztrwonić.

/MiT/

 

 
 
 
 
0 Continue Reading →

Bezbramkowy remis Hetmana na Wieniawie

Lublinianka Lublin – Fundacja KS Hetman Zamość  0 : 0

 

Lublinianka: Dominik Krupa – Jacek Paździor, Jakub Kosiarczyk, Dominik Ptaszyński, Bartłomiej Jezior – Dawid Skoczylas (od 62′ Paweł Kośka), Jakub Bednara (od 75′ Andrzej Gutek), Damian Kamola (od 78′ Marcin Prus), Erwin Sobiech, Piotr Stefański – Jarosław Milcz (od  87′ Rasiński). Trener: Grzegorz Białek

 

Hetman: Kacper Skrzypek – Łukasz Bubeła, Przemysław Kanarek, Michał Luterek, Błażej Omański, Maciej Markowski, Hubert Czady (od 71′ Rafał Turczyn), Łukasz Kamiński, Damian Otręba (62′ Damian Baran), Damian Ziółkowski, Filip Drozd. Trener: Marek Motyka

 

Żółte kartki: Piotr Stefański – Przemysław Kanarek, Hubert Czady, Łukasz Kamiński

Sędzia główny: Arkadiusz Nestorowicz, sędziowie asystenci: Artur Krasowski i Maciej Łasocha (KS Biała Podlaska), Widzów: 250

 

Media podały

Oficjalny serwis internetowy ks.lublinianka: Ważny punkt z Hetmanem

Zgodnie z niepisana tradycją w sobotnim starciu z zamojskim Hetmanem na Wieniawie padł remis, tym razem bezbramkowy. Jeden punkt zdobyty z jednym z faworytów rozgrywek należy uznać za sukces (…) Bohaterem meczu był bramkarz gości Skrzypek, który w I polowie obronił 3 „setki”(…)

 

Portal internetowy – lubsport.pl:  Bez bramek na Wieniawie. Filip Drozd nie poprawił swojego dorobku

Bezbramkowym remisem zakończył się mecz 29. kolejki IV ligi lubelskiej pomiędzy Lublinianką a Hetmanem Zamość. Lepsze wrażenie na boisku sprawiali piłkarze Grzegorza Białka, jednak w kluczowych momentach brakowało im skuteczności. Spory niesmak może czuć też Filip Drozd. Były zawodnik Stali Kraśnik wciąż walczy przecież o koronę króla strzelców.

KOMENTARZE TRENERÓW

Grzegorz Białek: – Mieliśmy więcej sytuacji od Hetmana i zwłaszcza po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić. Cały mecz graliśmy dobrze, momentami nawet bardzo dobrze. W premierowej odsłonie Jarek Milcz strzelił gola, ale był na spalonym. Ponadto, ten zawodnik miał kilka świetnych okazji, a w drugiej części trafił w poprzeczkę. Z gry mogę być zadowolony, brakuje nam skuteczności. Punkt cieszy, choć szkoda, że nie udało się wygrać.

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – To był typowy mecz walki, rozgrywany w trudnych warunkach, bo w Lublinie było bardzo gorąco. W pierwszej połowie Lublinianka stworzyła sobie dwie lub nawet trzy stuprocentowe sytuacje. My w tej odsłonie nie oddaliśmy choćby jednego strzału w światło bramki. Gospodarze mieli m.in. słupek. W drugiej odsłonie spotkanie było bardziej wyrównane i toczyło się w środkowej strefie. Lublinianie w końcówce mieli poprzeczkę. Po naszej stronie Damian Ziółkowski musiał tylko dostawić nogę i byłoby po meczu, lecz nie trafił. Gola zdobyliśmy w doliczonym czasie gry, ale nasz zawodnik faulował obrońcę i sędzia odgwizdał rzut wolny. Spotkanie na remis, ze wskazaniem na gospodarzy.

 

Dziennik Wschodni: Nudy na Wieniawie nie było

 

Piłkarze Lublinianki rozegrali kolejny w tym sezonie całkiem niezły mecz. Ni po raz pierwszy gospodarzom zabrakło jednak skuteczności w starciu z Hetmanem Zamość i zawody zakończyły się bezbramkowym remisem.

 

Trener Marek Motyka: Ogólnie Lublinianka pozytywnie mnie zaskoczyła. W pierwszej połowie byli od od nas absolutnie lepsi i mieli kilka świetnych okazji na gole. Bramkarz nam pomógł, mieliśmy sporo szczęścia. Po przerwie miotaliśmy się. Mamy trochę kontuzji, graliśmy bez Kupisza i Soleckiego. Później mimo trudnych warunków obie drużyny pokazały się z dobrej strony. Nie było bramek, ale myślę, że mecz nie był nudny

 

Kronika Tygodnia: Nieciekawie na Wieniawie

Hetman Zamość zremisował na wyjeździe z Lublinianką i z przebiegu meczu to miejscowi mogą bardziej pluc sobie w brodę.

Asystent trenera Marka Motyki – Jacek Szczyrba: – Nie zagraliśmy dobrego meczu. Osamotniony w przodzie Filip Drozd nie miał wystarczającego wsparcia ze strony kolegów, stąd też trudno było nam zagrozić Lubliniance. W drugiej połowie było trochę więcej, ale z przebiegu całego spotkania remis jest wynikiem sprawiedliwym.

Kronika Tygodnia: Kary po derbach

Szymon Solecki i Damian Kupisz zawieszeni na trzy mecze. Kara jest pokłosiem nagannego zachowania obu graczy w czasie derbowego spotkania Łady Biłgoraj z Hetmanem Zamość. Obaj zawodnicy pauzowali już w pojedynku z Lublinianką.

 

Tygodnik Zamojski: Kary dla piłkarzy

Wszystko się kiedyś kończy, skończyła się więc i dobra passa zamojskiego Hetmana. Po serii pięciu zwycięstw podopieczni trenera Marka Motyki zanotowali pierwszy remis.

Mirosław Kędrak – prezes Hetmana: – Nie dostaliśmy jeszcze uzasadnienia decyzji. Kiedy ją otrzymamy zastanowimy się, czy będziemy się odwoływać. Wyciągniemy jednak surowe finansowe konsekwencje wobec piłkarzy, bo nie mogą osłabiać zespołu, a przede wszystkimzachowywać się na boisku w taki sposób.

 

Pozostałe wyniki XXIX kolejki:

Kryształ Werbkowice             – Górnik II Łęczna                                         1 : 0

L K S Milanów                      – Victoria Żmudź                                            0 : 5

Kłos Chełm                            – Polesie Kock                                    3 : 2

Lewart Lubartów                   – Chelmianka Chełm                                      0 : 0

Lutnia Piszczac                      – Unia Hrubieszów                                        3 : 2

Łada 1945 Biłgoraj                – TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski         1 : 1

Włodawianka Włodawa         – Stal Kraśnik                                                 0 : 0

POM Iskra Piotrowice            – Powiślak Końskowola                                 4 : 2

 

Tabela IV ligi po XXIX serii gier:

 

  Drużyna Mecze Pkt Bz Bs
1 Chełmianka Chełm 29 76 87 14
2 Górnik II Łęczna 29 68 72 34
3 Hetman Zamość 29 65 79 25
4 Tomasovia Tomaszów Lubelski 29 58 71 29
5 Stal Kraśnik 29 56 67 35
6 Kryształ Werbkowice 29 54 48 27
7 Lewart Lubartów 29 47 50 39
8 Łada 1945 Biłgoraj 29 39 39 50
9 Kłos Chełm 29 36 37 44
10 Włodawianka Włodawa 29 36 48 59
11 Powiślak Końskowola 29 35 38 52
12 Lublinianka Lublin 29 32 42 41
13 Victoria Żmudź 29 30 39 54
14 Unia Hrubieszów 29 29 32 44
15 POM Iskra Piotrowice 29 28 36 67
16 Polesie Kock 29 25 51 70
17 Lutnia Piszczac 29 18 21 62
18 LKS Milanów 29 3 18 129

 

 

Fakty – opinie – hipotezy

Tylko, czy aż remis Hetmana z Lublinianką ? W środę w Tomaszowie piłkarze zamojscy w finale Pucharu Polski – co prawda przegranym – zostawili na boisku dużo sił i potu. Na odpoczynek i regenerację sił piłkarze mieli w zasadzie tylko dwa dni. Nie było to bez znaczenia w sobotę w Lublinie. Brak w zespole Damiana Kupisza i Szymona Soleckiego też miał wpływ na jakość gry zamojszczan. Z przebiegu wydarzeń na boisku wynika, że obie drużyny mogły rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, bliższa zwycięstwa była Lublinianka, ale nie uznana bramka dla Hetmana w samej końcowce spotkania spowodowała, że remis w zasadzie zadawala obie ekipy. Według terminologii bokserskiej to: taki remis ze wskazaniem na Lubliniankę. Trzy czołowe drużyny w tabeli solidarnie straciły punkty. Pomimo remisu w Lubartowie Chełmianka zwiększyła przewagę nad Górnikiem II Łęczna do ośmiu punktów. W sytuacji Hetmana nic się nie zmieniło. Po sześciu spotkaniach rozegranych pod wodzą Marka Motyki dystans do Chelmianki nadal wynosi jedenaście punktów.

Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć kolejek.

MiT

 
 
 
 
0 Continue Reading →

Puchar nie dla Hetmana

TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski – Fundacja KS Hetman Zamość 4:2 (2 : 1)

 

Bramki: 1 : 0 Marcin Żurawski (15′) – rzut karny, 2 : 0 Karol Karólak (31′) – bezpośrednio z rzutu rożnego, 2 : 1 Błażej Omański (37′), 3 : 1 Nazar Melnychuk (53′), 3 : 2 Przemysław Kanarek (58′), 4 : 2 Marcin Żurawski (74′) – rzut karny

 

Tomasovia: Patryk Rojek – Marcin Żurawski, Paweł Piątkowski, Piotr Karwan, Michał Skiba, Nazar Melnyczuk, Paweł Staszczak, Karol Karólak (od 89′ Przemysław Krawczyk), Ireneusz Baran (od 70′ Tomasz Kłos), Damian Szuta (od 57′ Krzysztof Zawiślak), Łukasz Mruk (od 85′ Karol Śrótwa). Trener: Marek Sadowski

 

Hetman:  Kacper Skrzypek – Łukasz Bubeła (od 80′ Norbert Myszka), Przemysław Kanarek, Szymon Solecki, Michał Luterek (od 63′ Damian Baran), Maciej Markowski (od 80′ Karol Bukowski), Filip Drozd (od 56′ Hubert Czady), Łukasz Kamiński (od 80′ Szymon Płotnikiewicz), Damian Ziółkowski, Błażej Omański (56′  DamianOtręba), Damian Kupisz. Trener: Marek Motyka

 

Żółte kartki: Karol Karólak – Kacper Skrzypek, Szymon Solecki, Łukasz Kamiński
Sędzia główny: Paweł Tucki, sędziowie asystenci: Piotr Burak i Arek Łaszkiewicz (KS Zamość)  Widzów: 400

 

Media podały

Portal internetowy: lubsport.pl: Tomasovia zaskoczyła Hetmana. Trofeum pozostało w Tomaszowie Lubelskim

Hetman Zamość przed sezonem celował w awans do III ligi i zdobycie Pucharu Polski ZOZPN. Wszystko wskazuje na to, że biało-zielono-czerwoni skończą rozgrywki z niczym. Ekipa ze stadionu przy ulicy Królowej Jadwigi ma minimalne szanse na dogonienie liderującej Chełmianki Chełm, a w „Pucharze Tysiąca Drużyn” jedenastkę Marka Motyki zaskoczyła Tomasovia Tomaszów Lubelski.

KOMENTARZE TRENERÓW

Marek Sadowski: – Byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, bardziej poukładanym od Hetmana. To, że strzeliliśmy tylko cztery gole, wynikało z naszego rozkojarzenia. Sytuacji bramkowych było znacznie więcej. Każdy mecz Tomasovii z Hetmanem podnosi adrenalinę. Każdy chce wygrać niezależnie od tego, czy jest to liga, czy Puchar Polski.

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Rozegraliśmy słabsze zawody. W pierwszych minutach mieliśmy optyczną przewagę, ale szybko straciliśmy bramkę, po kontrowersyjnym rzucie karnym. Gra się wyrównała, jednak Tomasovia dołożyła gola bezpośrednio z rzutu rożnego, na co odpowiedział Błażej Omański. Na drugą połowę wyszliśmy zmobilizowani, lecz po chwili było 1:3. Udało nam się odpowiedzieć, ale tomaszowianie mieli jeszcze jeden rzut karny i zdobyli kolejnego gola. Gospodarze byli lepsi i wyglądali lepiej pod względem fizycznym. Zawodnicy Tomasovii wygrywali większość pojedynków stykowych i tworzyli sobie więcej sytuacji. Musimy obejść się smakiem. Kibicujemy drużynie Marka Sadowskiego w kolejnym etapie.

 

Dziennik Wschodni: Najlepsze zostawili na puchar

Znamy już zwycięzcę okręgowego Pucharu Polski w Zamościu. W środowym, finałowym spotkaniu Tomasovia pokonała przed własną publicznością Hetmana 4 : 2

Dyrektor sportowy Hetmana – Piotr Welcz: – W drugiej połowie zagraliśmy katastrofalnie w obronie. Rywale zasłużyli na ten puchar swoją postawą po przerwie. Non-stop stwarzali zagrożenie pod naszą bramką, a my nie potrafilismy się im przeciwstawić

Fakty – opinie – hipotezy

Tomasovia – zaskoczenie in plus. Hetman – zawiódł. Zwycięstwo gospodarzy w tym spotkaniu nie podlegało dyskusji. Tomasovia wygrała zasłużenie. Po meczu: trener Marek Motyka – nie ukrywał, że zamościanie zgrali słabsze spotkanie i nie potrawili przeciwstawić się agresywnej grze rywala. W ostatnich pięciu spotkaniach Hetman zdobył 26 bramek, co daje przeciętną ponad pięciu bramek na mecz. To też może nieco uśpiło czujność. Przegrana zawsze kiedyś musi nastąpić. Szkoda tylko, że zdarzyło się to w tak ważnym meczu, w zasadzie ten finał to była walka o prestiż i przodownictwo na zamojszczyźnie. Nie udalo się. Ta porażka to również lekcja pokory. Przed zespołem i sztabem szkoleniowym jeszcze wiele pracy. Niezbędne będą także uzupełnienia i zmiany personalne…

Postawione na ten sezon cele nie zostaną zrealizowane. Puchar „zgarnęłą” grająca od dawna bez presji Tomasovia, a Hetman dla poprawy wizerunku powinien powalczyć o wicemistrzostwo ligi. Do końca pozostało jeszcze sześć kolejek. By to osiągnąć kluczem będą bezpośrednie spotkania pomiędzy zainteresowanymi drużynami: Hetmanem, Górnikiem i Chełmianką. Trzeba zgarnąć pełną pulę w obu tych meczach i ponadto czekać na korzytny wynik spotkania Górnik II – Chelmianka. To tylko spekulacje. W pozostałych spotkaniach zespoły te walczą z mniej wymagajacymi rywalami, z którymi nie powinni mieć klopotów ze zdobyciem kompletu punktów. Chociaż niczego nie można przesądzać. Dopóki piłka w grze… 

/MiT/

 
 
 
 
 
 
 
 
0 Continue Reading →