Czy Paweł Babiarz zastąpi Krzysztofa Rysaka ?
KS Hetman Zamość – TKS Tomasovia Tomaszów 1:2 (1:1)
Bramki: 0 : 1 Łukasz Mruk (9′), 1 : 1 Rafał Turczyn (10′), 1 : 2 Tomasz Kłos (88′)
Hetman: Kacper Skrzypek – Łukasz Bubeła, Szymon Solecki, Przemysław Kanarek, Dawid Daszkiewicz – Maciej Markowski – Damian Kupisz (63′ Damian Otręba), Łukasz Kamiński, Hubert Czady, Rafał Turczyn – Filip Drozd (75′ Damian Ziółkowski). Trener: Krzysztof Rysak
Tomasovia: Patryk Rojek – Damian Misztal, Arkadiusz Smoła, Piotr Karwan, Marcin Żurawski, Paweł Staszczak (75′ Tomasz Kłos), Michał Skiba, Karol Karólak, Nazar Melnyczuk (55′ Damian Szuta), Ireneusz Baran (65′ Krzysztof Zawiślak), Łukasz Mruk. Trener: Marek Sadowski
Żółte kartki: Damian Szuta, Paweł Staszczak
Sędzia główny: Przemysław Wróbel, sędziowie asystenci: Artur Krasowski i Patryk Zielant (Bialskopodlaski Kolegium Sędziów). Widzów: 700
Już od początku spotkania Hetman zaatakował rywala. W 3 minucie groźnie z dystansu strzelał Łukasz Bubeła. W 9 minucie bramkę zdobyli goście. Pomocnik drużyny z Tomaszowa zauważył dobrze ustawionego Łukasza Mruka, zagrał piłkę między obrońców, a ten w sytuacji sam na sam wyprowadził Tomasovię na prowadzenie. Hetman starał się nie składać broni i minutę później był już remis, 1:1. Rafał Turczyn dobrze przedarł się skrzydłem i pewnie pokonał bezradnego bramkarza. Drużyna z Zamościa starała się pójść za ciosem. Groźnie strzelał Hubert Czady, piłka jeszcze po rykoszecie odbiła się od obrońcy, jednak w bramce dobrze spisał się Patryk Rojek. Chwilę później po stałym fragmencie gry wykonywanym przez Turczyna, głową groźnie uderzał Łukasz Kamiński. Jednak do przerwy, żadna z prób ataku się nie udała i do przerwy drużyny schodziły z remisem.
Po przerwie Hetman starał się grać piłką, jednak mecz stracił na widowiskowości. Mało strzałów, dużo gry w środku pola. Z rzutu wolnego na początku drugiej połowy groźnie uderzał Szymon Solecki, a chwilę później z dystansu szczęścia próbował Filip Drozd. W 66 minucie na boisku zameldował się Damian Otręba a dwie minuty później był blisko zdobycia bramki. Tomasovia również stwarzała sobie groźne sytuacje, lecz niewiele z nich wynikało, aż do 88 minuty. Tomasz Kłos, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku, znalazł się w dogodnej sytuacji i pewnie pokonał Kacpra Skrzypka. Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie, i niestety Hetman nie dopisał sobie po dzisiejszym meczu do ligowej tabeli, żadnego punktu. Odpowiedzialnością za dzisiejszą porażkę jak i zremisowanie z Unią Hrubieszów jest przede wszystkim brak skuteczności w wykończeniu ataków na bramkę rywala.
Pomeczowe wypowiedzi trenerów
Krzysztof Rysak: – Przez pełne 90 minut mieliśmy przewagę i operowaliśmy piłką. Szczególnie dobrze wyglądała nasza lewa strona, gdzie bardzo aktywny był Rafał Turczyn. To jednak nie przekładało się na okazje bramkowe. Tomasovia grała prostą piłkę i była solidna w defensywie. Wiedzieliśmy, że w drugiej połowie na boisko wejdzie bardzo szybki Krzysztof Zawiślak i w końcówce, kiedy chcieliśmy zdobyć gola, rywal wykorzystał naszą słabość w obronie, skontrował i wygrał ten pojedynek. Chciałbym bardzo podziękować swoim zawodnikom. Włożyli w ten mecz mnóstwo sił i za wszelką cenę chcieli wygrać. Trzy punkty zgarnął jednak zespół skuteczniejszy, którym byli tomaszowianie. Goście zwyciężyli absolutnie niezasłużenie. Po tym meczu oddaję się do dyspozycji zarządu. To zarząd zadecyduje, czy będę prowadził ten zespół, czy nie. Drużyna jest przygotowana do walki o najwyższe cele, niezależenie od tego, czy to ja będę ją prowadził. Nasz potencjał jest spory, potrzeba nam spokoju i mniejszego ciśnienia. Dobro Hetmana jest dla mnie najważniejsze. Jestem wychowankiem tego klubu, do nikogo o nic nie mam pretensji. Takie jest życie trenera.
Marek Sadowski: – To był ciężki mecz. Takie spotkania nigdy nie należą do ładnych. Przyjęliśmy defensywną taktykę i czekaliśmy na kontry. Poza golem na 1:1, Hetman nie miał dogodnych okazji bramkowych. W obronie spisaliśmy się bardzo poprawnie, ale są pewne zastrzeżenia do naszej gry w środku pola i z przodu. Cieszy, że wygraliśmy z dobrą, IV-ligową drużyną. Oba trafienia zaliczyliśmy po kontrach. Szkoda, że mało utrzymywaliśmy się przy piłce i czasem broniliśmy zbyt wysoko.
Echa medialne
Portal internetowy lubsport.pl – Krzysztof Rysak oddał się do dyspozycji zarządu! Hetman przegrał z Tomasovią
Hetman Zamość z każdym tygodniem ma coraz mniejsze szanse na dogonienie Chełmianki Chełm. W sobotę 25 marca ekipa ze stadionu przy ulicy Królowej Jadwigi przegrała 1:2 z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Po tym spotkaniu do dyspozycji zarządu klubu oddał się trener Zamościan Krzysztof Rysak oraz sztab szkoleniowy
Dziennik Wschodni – Sport – Hetman w tarapatach
Nie taki początek piłkarskiej wiosny wyobrażali sobie piłkarze i kibice Hetmana. Zamościanie przegrali w sobotę u siebie z Tomasovią 1 : 2. W niedzielę swoje spotkanie wygrała Chełmianka i odskoczyła rywalom na siedem punktów, a dodatkowo ma jeden mecz w zanadrzu.
Po końcowym gwizdku trener Rysak oddał się do dyspozycji zarządu.- O tym, czy dalej będę prowadził zespół zadecydują działacze. Ja chciałbym podziękować moim piłkarzom za walkę. Byliśmy lepsi piłkarsko, ale skuteczniejszy był przeciwnik, który wykorzystał swoje obie sytuacje. Przegraliśmy arcyważne spotkanie pod każdym względem. Zarówno mentalnym, jak i z perspektywy tabeli. Stąd moja decyzja – powiedział szkoleniowiec ekipy z Zamościa.
Kronika Tygodnia – Tomasovia wygrywa, Rysak rezygnuje
To już koniec marzeń w Zamościu. Po porażce z Tomasovią awans oddalił się na odległość niebotyczną i choć cuda czasami w piłce nożnej się zdarzają, to jednak nie tym razem.Po meczu rezygnację z funkcji trenera złożył Krzysztof Rysak, a wraz z nim solidarnie cały sztab szkoleniowy.
Tygodnik Zamojski: Zimny prysznic
Piłkarze niebiesko-białych odtańczyli na boisku taniec radości, a sztab szkoleniowy gospodarzy podał się do dymisji. Tak zakończyły się derby, po których awans Hetmana znacznie się oddalił (…) Bez zmian. Na razie
Zarząd Hetmana odroczył rozpoznanie dymisji sztabu szkoleniowego. To oznacza, że przynajmniej na razie na ławce rezerwowej nie będzie żadnych zmian. – Decyzje odroczyliśmy bezterminowo. Równie dobrze możemy ją podjąć w ciągu trzech dni lub trzech tygodni. Zależy to od tego, jak zespół będzie grał w najbliższych meczach – tłumaczy Mirosław Kędrak, prezes klubu.
W pozostałych spotkaniach 20-ej kolejki uzyskano wyniki
Polesie Kock – Victoria Żmudź 1 : 1
Chełmianka Chełm – Unia Hrubieszów 5 : 0
Górnik II Łęczna – Stal Kraśnik 5 : 2
Kłos Chełm – Powiślak Końskowola 0 : 0
Kryształ Werbkowice – POM Iskra Piotrowice 2 : 0
Lublinianka Lublin – Włodawianka Włodawa 0 : 0
Lewart Lubartów – Łada 1945 Biłgoraj 0 : 2
LKS Milanów – Lutnia Piszczac 0 : 2
Tabela po 20 – tej kolejce spotakań Gry Pkt Bz Bs
1 | Chełmianka Chełm | 19 | 52 | 61 | 10 | |
2 | Górnik II Łęczna | 20 | 47 | 49 | 24 | |
3 | Hetman Zamość | 20 | 45 | 49 | 17 | |
4 | Tomasovia Tomaszów Lubelski | 20 | 42 | 50 | 21 | |
5 | Stal Kraśnik | 20 | 41 | 51 | 28 | |
6 | Kryształ Werbkowice | 20 | 35 | 31 | 22 | |
7 | Lewart Lubartów | 20 | 32 | 30 | 25 | |
8 | Powiślak Końskowola | 20 | 31 | 31 | 33 | |
9 | Włodawianka Włodawa | 20 | 29 | 43 | 36 | |
10 | Łada 1945 Biłgoraj | 20 | 29 | 29 | 36 | |
11 | Lublinianka Lublin | 20 | 21 | 26 | 29 | |
12 | Kłos Chełm | 20 | 19 | 18 | 35 | |
13 | Victoria Żmudź | 20 | 18 | 25 | 36 | |
14 | Polesie Kock | 19 | 18 | 36 | 51 | |
15 | Unia Hrubieszów | 20 | 16 | 16 | 32 | |
16 | POM Iskra Piotrowice | 20 | 15 | 18 | 42 | |
17 | Lutnia Piszczac | 20 | 14 | 15 | 44 | |
18 | LKS Milanów | 20 | 3 | 18 | 75 |
Zaległe spotkanie: Polesie Kock – Chełmianka Chełm
MiT/Foto-KK