Fundacja KS Hetman Zamość – Polesie Kock 1:2 (1:1)
Bramki:  0 : 1 Dominik Kula (35′), 1 : 1 Rafał Turczyn (38’), 1 : 2  Maciej Skrzypek (78’)

Hetman: Dominik Niemczyk – Błażej Omański, Łukasz Bubeła, Przemysław Kanarek, Norbert Myszka (86’ Michał Luterek), Karol Bukowski (od 75’ Karol Tucki), Łukasz Kamiński, Hubert Czady (od 87’ Kacper Cebula), Damian Baran, Damian Kupisz, Rafał Turczyn, Trener: Marek Motyka

Polesie: Marcin Zapał – Piotr Struski, Andrzej Gruba, Patryk Mitura, Marcin Wójcik, Maciej Skrzypek, Grzegorz Misiarz, Dominik Kula, Michał Wójcicki (od 30’ Michał Skrzypek), Jacek Cybul, Arkadiusz Adamczuk..Trener: Zbigniew Wójcik

Żółte kartki: Hubert Czady, Przemysław Kanarek
Sędzia główny: Jacek Paskudzki, sędziowie asystenci: Piotr Jamrowski i Arkadiusz Nestorowicz (KS Biała Podlaska). Widzów: 500

Media doniosły

Portal internetowy lubsport.pl:

 Polesie Kock rękami i nogami zapiera się przed spadkiem

Podopieczni Zbigniewa Wójcika w końcówce sezonu 2016/2017 prezentują zwyżkę formy. Mecz z Hetmanem Zamość był czwartym pojedynkiem z rzędu, w którym Polesie Kock zdobyło choćby jeden punkt. Gole Dominika Kuli i Macieja Skrzypka pozwoliły czarno-żółto-niebieskim podbić stadion przy ulicy Królowej Jadwigi!

KOMENTARZE TRENERÓW

Krzysztof Krupa (asystent Marka Motyki): – Trudno coś powiedzieć. Zagraliśmy bardzo słabe zawody. Najlepszy po naszej stronie był 18-letni debiutant Dominik Niemczyk. Drużyna Polesia Kock przyjechała do nas bardzo zmobilizowana i zdeterminowana. Rywale byli dzisiaj monolitem i tworzyli kolektyw na boisku. Trzy punkty zasłużenie pojechały do Kocka.

Zbigniew Wójcik: – W pierwszej połowie więcej z gry miał Hetman Zamość. My zagraliśmy bardzo uważnie w obronie. Strzeliliśmy bramkę na 1:0 po stałym fragmencie gry. Czasami w meczu zawodnicy podejmują dziwne decyzje. Dominik Kula chciał nabić jednego z przeciwników, ale stało się tak, że piłka wróciła i wpadła do siatki. Myślę, że w drugiej odsłonie byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Prowadziliśmy grę bez bojaźni przed rywalem. Ponownie zdobyliśmy gola po stałym fragmencie gry. Mogliśmy jeszcze przypieczętować nasze zwycięstwo w końcówce, bo mieliśmy ku temu okazje. Ogromne brawa dla chłopaków. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale spoglądamy też na inne wyniki. Na pewno nie odpuścimy.

 

Portal internetowy roztocze.net

Porażką zakończył się mecz Hetmana Zamość z broniącym się przed spadkiem Polesiem Kock.

Był to ostatni mecz, jaki w tym sezonie Hetman zagrał przed własną publicznością. Za tydzień zamojscy piłkarze jadą do Chełma by zmierzyć się z tamtejszą Chełmianką. Faworytem spotkania był Hetman. Polesie bowiem broni się przed spadkiem z IV ligi. Jak pokazało w Zamościu – skutecznie.

 

 

Dziennik Wschodni Sport: Cień nadziei w Kocku

Na finiszu rozgrywek Hetman nie imponuje formą. Drużyna Marka Motyki nie potrafiła wygrać trzeciego meczu z rzędu. W sobotę na pożegnanie przed własną publicznością zamościanie przegrali z walczącym o życie Polesiem Kock 1 : 2

Trener Marek Motyka: – Przeżyliśmy ogromny zawód. Chcieliśmy się w pozytywny sposób pożegnać z naszymi kibicami. Przeciwnik był jednak lepszy, miał więcej sytuacji i wygrał zasłużenie. Mamy duże kłopoty kadrowe i nie mieliśmy, czym straszyć. Wypada tylko przeprosić kibiców za to spotkanie, bo było mi wstyd. Musimy się mocno zastanowić nad wzmocnieniami, bo na razie wygląda na to, że nasz zespół nie dorósł do teego by walczyć o III ligę.

 

Kronika Tygodnia: Trenerowi jest wstyd

Hetman przegrał z Polesiem Kock i nie mamy dzisiaj, niestety, pierwszego kwietnia. Mało tego, broniący się przed spadkiem zespół gości był znacznie lepszy, a największe brawa wśród zamościan zebrał stojący między slupkami 18- letni Dominik Niemczyk

 

Tygodnik Zamojski: Jak dzieci we mgle

„Kto tu walczy o utrzymanie?”- te słowa wykrzyczane z trybun idealnie oddają to, co działo się na boisku. O ile w pierwszej połowie Hetman próbował kontrolować grę, w drugiej był cieniem zespołu sprzed kilku kolejek. Zwycięstwo gości było jak najbardziej zasłużone, a gdyby mieli lepiej ustawione celowniki, byłoby jeszcze wyższe.

Na usprawiedliwienie zamościan można dodać, że byli poważnie osłabieni. Z powodu kartek i kontuzji nie mogli zagrać: Solecki, Markowski, Daszkiewicz, Płotnikiewicz, Drozd, Ziółkowski, Otręba i Tomczyszyn.(…)

 
Komplet wyników XXXIII kolejki spotkań

Hetman Zamość1-2Polesie Kock 
Górnik II Łęczna0-5Chełmianka Chełm 
Kłos Chełm1-2Victoria Żmudź 
Kryształ Werbkowice0-1Unia Hrubieszów 
Lublinianka Lublin0-0Tomasovia Tomaszów Lubelski 
Lewart Lubartów4-4Stal Kraśnik 
LKS Milanów0-3Powiślak Końskowola 
Lutnia Piszczac6-4POM Iskra Piotrowice 
Łada 1945 Biłgoraj3-1Włodawianka Włodawa 

 

 IV liga 2016/2017, grupa: lubelska  
    
 RAZEMDOMWYJAZDMECZE BEZPOŚREDNIE
 NazwaM.Pkt.Z.R.P.BramkiZ.R.P.BramkiZ.R.P.BramkiM.Pkt.Z.R.P.Bramki
1. Chełmianka Chełm33882841104-16132159-14152045-2      
2. Górnik II Łęczna3373234678-43122342-22112336-21      
3. Hetman Zamość3369216686-32122349-2194337-11      
4. Tomasovia Tomaszów Lubelski3366199587-32103345-1596242-17      
5. Stal Kraśnik33611710685-43121362-2559323-18      
6. Kryształ Werbkowice33571831255-38110635-1573620-23      
7. Lewart Lubartów33521410962-4886336-2064626-28      
8. Łada 1945 Biłgoraj33461441547-5482727-2562820-29      
9. Powiślak Końskowola33441351546-5473625-2362921-31      
10. Kłos Chełm33391161640-5572814-1844826-37472116-6
11. Lublinianka Lublin33399121248-4739517-1963731-28451215-6
12. Włodawianka Włodawa33391231852-6962830-39611022-30441124-3
13. Victoria Żmudź33361061746-6253821-2853925-34      
14. Polesie Kock3335981660-7455630-31431030-43231014-3
15. Unia Hrubieszów33351051841-5144818-18611023-33231013-4
16. POM Iskra Piotrowice3332951946-7564625-26311321-49      
17. Lutnia Piszczac3322572127-74341016-32231111-42      
18. LKS Milanów333033018-16101167-79021411-82  

Tabela za www.90minut.pl

 

Fakty – opinie – hipotezy

Trener Marek Motyka musiał przełknąć gorycz pierwszej  porażki na własnym terenie. Końcówka sezonu wskazuje na to, że z piłkarzy zamojskich „zeszło powietrze”. Z jednej strony można to zruzumieć. Piłkarze mają tą świadomość – nie spełnili oczekiwań i nie wszyscy zostaną w kadrze na przyszły sezon. Z drugiej zaś – nieprofesjonalne jest podejście, bo przechodząc do innych klubów nie zadbali o swój wizerunek i ze znacznie lepszymi personalnymi notowaniami poszukiwali nowego pracodawcy. Ale to już problem samych piłkarzy…

Rywal walczący o ligowy byt wygrał przede wszystkim determinacją i ambicją. Kolokwialnie – po prostu „chciało im się bardziej chcieć”. I to w zupełności wystarczyło by zdobyć twierdzę Zamość.

Jak samokrytycznie stwierdził trener Marek Motyka – „to zespół, który nie był zdolny do realizacji wyższych celów”. Trudno go o cokolwiek obwiniać. Przejął drużynę w trakcie sezonu i próbował stworzyć z tych piłkarzy nową jakość, ale za staropolskim przysłowiem można to skwitować: tak krawiec kraje, jak mu materiału staje…

Teraz trenera Marka Motykę i sztabu szkoleniowgo czeka trudne zadanie. Trzeba „prześwietlić” rynek piłkarski, aby pozyskać takich piłkarzy, by w przyszłym sezonie triumfować w IV lidze i zdobyć trzecioligowe szlify. Nie powinni jednak na tym poprzestawać. Środowisko pilkarskie jest przekonane (z resztą bardzo słusznie), że aglomeracja zamojska zasługuje na zespół piłkarski grającej w wyższej lidze niż trzecia.

/MiT/ – foto: Tomasz Tomczewski i Daniel Czubara