Wyścig Kacpra po Mistrzostwo Polski

W dniach 8 i 9 czerwca na torze kartingowym w Lublinie odbyły się V i VI runda Rotax Max Challenge Poland. W kategorii Junior Max bezkonkurencyjnym okazał się Kacper Bielecki startujący pod skrzydłami Grupy Oskar, który dwa razy stanął na najwyższym stopniu podium. Młody tomaszowianim umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej Pucharu Rota Max Challenge Poland.

Kacper Bielecki na torze w Lublinie był poza zasięgiem rywali. Zawodnik ten przyzwyczaił już obserwatorów do zwycięstw i znakomitych czasów okrążeń. Już w sesjach treningowych i klasyfikacjach uzyskiwał imponujące czasy W miniony weekend również okazał się bezapelacyjnie najszybszy wśród wszystkich zawodników, śrubując najlepszy czas okrążenia. Bielecki pewnie sięgnął po zwycięstwo w obu lubelskich rundach czym znacznie przybliżył się do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej RMC. Nad drugim w „generalce” Tonim Nowosadem Kacper ma 152 punkty przewagi, a trzeci Piotr Parys jr. (aktualny Mistrz Polski) traci do Bieleckiego 173 punkty. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze sześć rund i miejmy nadzieję, że tak dużą przewagę Karol Bilecki utrzyma do końca i będzie mógł cieszyć się z tytułu Mistrza Polski. Kolejna runda odbędzie się w Koszalinie. Kacper staruje też w innych zawodach nie tylko krajowych, ale i za granicą. Ostatnio wrócił z Mistrzostw Europy Centralno-Wschodniej – CEE na austriackim torze w Brucku, gdzie zajął wysokie dziewiąte miejsce (najwyżej z trójki startujących Polaków). Miejsce byłoby znacznie wyższe, gdyby nie kolizja, ale mimo to Kacper walczył do końca i z piętnastej pozycji zdążył przebić się jeszcze na miejsce w pierwszej dziesiątce.

V i VI runda Rotax Max Challenge, która w miniony weekend odbyła się na torze w Lublinie była jednocześnie pożegnaniem dla tego kartodromu z rozgrywkami mistrzowskimi i pucharowymi. W przyszłym sezonie najpewniej nie zobaczymy zawodników na lubelskim torze, bowiem obie czerwcowe rundy były jednocześnie pożegnaniem dla tego kartodromu z rozgrywkami mistrzowskimi i pucharowymi. W przyszłym sezonie najpewniej nie zobaczymy zawodników na lubelskim torze, a szkoda bo dla naszego zawodnika był to bardzo bliski tor. Kacper wspierany finansowo przez strategicznego sponsora – Grupę Oskar z Tomaszowa Lubelskiego, był nie tylko wspomagany pieniężnie, ale wystąpił już w nowym kombinezonie oraz kasku. Jak widać wsparcie sponsorów w sporcie jest niezbędne, a kiedy sponsoringiem objęty jest utalentowany sportowiec to na sukcesy nie trzeba zbyt długo czekać.